Takie cudaki zrobiłam ze świerków Conica
Podzieliłam w końcu kostrzewy. Zostawiłam tylko kilka małych, a reszta poszła do śmieci. Korzenie miały tak zbite, że siekierką trzeba było rąbać.
Śliczne to ujęcie! i takie słoneczne, tego mi brakuje, u nas leje, tak jak zapowiadali.... Fajnie wyszło, już zostaw tę elipsę w spokoju i nic nie przesadzaj Pięknie!