Tych jest niewiele...

Isolepis cernua - sitniczka



Sprzedawana niekiedy w paskudnej rolce jako trawa na kurz Podoba mi się amerykańskie tłumaczenie nazwy - trawa światłowodowa

Więcej tutaj:
Isolepis cernua

ślicznie wygląda i towarzystwo pasuje

Miałam chyba ze dwa razy, ale dość krótko. Chyba przestała mi się podobać, albo zmarniała przy licznych moich wyjazdach.
Ładnie wygląda jak jest młoda. Gdy się rozrośnie to robi się z niej taka "oklapnięta fryzura".
Też mi się podoba zestawienie, dość oryginalne ale wdzięczne. Rozumiem że to propozycja na zewnątrz? Coś mi się majaczy że roślinka lubi wilgoć. Dobrze kojarzę Mariuszu?

Zgadza się, wilgociolubna. Jak jest za "stara", zetnij, podziel na kilka kawałków i wsadź ponownie. Rośnie bardzo szybko. Może być sezonową rośliną "zewnątrzną", być może że w cieplejszych rejonach naszego kraju poradzi sobie w gruncie (7 strefa mrozoodporności).

O, to ciekawe co piszesz. Niestety, aktualnie nie posiadam żadnego okazu żeby sprawdzić. Ale na lato na dwór do jakiejś kompozycji? Tylko co dać tam kolorowego, co wytrzyma dużo wilgoci w ziemi? Masz jakieś typy?

Eee Z tą wodą to nie ma co przesadzać. "To" nie musi stać w wodzie. sitniczka jest niska, może być na obrzeżu i maskować pojemnik lub go zmiękczać. Środek - może jakieś wczesne kwiaty jednoroczne? Na zimę kwiaty do kosza a pojemnik do schowania. Wiosną sitniczka do podziału i kolejne kwiaty

Widziałam je w takich rurkach umiejscowione.

na wiosnę kupie bo mi się podoba na lekko zacienione miejsce na tarasie

Gardenarium napisał(a)

Widziałam je w takich rurkach umiejscowione.

Czy chodzi Ci o taką tubkę z której zwisały liście?
Moim zdaniem to było paskudztwo

monteverde napisał(a)

na wiosnę kupie bo mi się podoba na lekko zacienione miejsce na tarasie

Jeśli ktoś będzie robił u mnie zakupy i byłby chętny przetestowaniem sitniczki w gruncie to "dorzucę" za darmo sadzonkę. Będę liczył na informacje czy przeżyła po zimie. Chodzi mi zwłaszcza o osoby mające ogrody w VII strefie mrozoodporności. Rozdałem już kilkanaście sadzonek podczas róźnych targów ale to było na jesieni. Moim zadaniem przy roślinach wrażliwszych bezpieczniejszym terminem sadzenia jest wiosna, by do zimy system korzeniowy był porządnie rozbudowany.