Wiesz Mirella, to miejsce jest od wschodu,ale w pobliżu rosna tam drzewa więc tego słońca to niewiele. Głeboki cień to nie jest,ale Kobold się nie chce barwić

chyba jednak za ciemno... Myslałam, że Maria byłaby dobra bo żółte często wolą cięń wtedy się nie przepalają...co myślisz?
Te co pokazałaś sa cudowne i chce je bardzo,ale słoneczne miejsce musze znaleźć
A jaks żółta odmiana przychodzi Ci do głowy?