Poszłam sobie z Kropką na spacerek.
Moje polowanie na korę (właściwe określenie: korowinę) było nawet owocne, jak na dwie ulice na krzyż ?

Cytat: "Korowina, martwica korkowa, zewnętrzna warstwa korkowicy, złożona z martwych tkanek, występująca na powierzchni pni i korzeni. U niektórych drzew korowina łuszczy się i odpada w postaci płatów lub płytek (np. u brzozy i sosny), u innych pęka, tworząc charakterystyczne bruzdy i spękania na powierzchni starych pni." - Onet.plWiem - Portal Wiedzy

Ponieważ było sporozadymy na temat kory pozwalam sobie wkleić definicję z Wikipedii dla bardziej dociekliwych osób.

Danusiu, ja dzisiaj nie nadążam za Tobą
A te zdjęcia, jakie cuda natury...
Poszukam też u siebie czegoś ciekawego...

To jest pomysł, jak nie ma co robić w ogrodzie to róbmy owoce, nasienniki, suche trawy wystające na polu, pączki na gałązkach, korę.

Kora jest tkanką głównie miękiszową, łodygi i korzeni, znajdującą się między walcem osiowym a skórką — kora pierwotna
na zdjęciach widnieje korowina
nie czepiam się ale portal fachowy to i nazewnictwo powinno być odpowiednie

Cytat: "Korowina, martwica korkowa, zewnętrzna warstwa korkowicy, złożona z martwych tkanek, występująca na powierzchni pni i korzeni. U niektórych drzew korowina łuszczy się i odpada w postaci płatów lub płytek (np. u brzozy i sosny), u innych pęka, tworząc charakterystyczne bruzdy i spękania na powierzchni starych pni." - Onet.plWiem - Portal Wiedzy

Zgadzam się, ale wątek niech się tak nazywa, bo korowina to takie obce dla nie zawodowców, a określenie kora jest mocno zakorzenione i używane potocznie.
Wątek o naturze może zawierać zdjęcia związane z zewnętrznym wyglądem pni drzew i gałęzi.

Betula - brzoza





Prunus - wiśnia

Danusiu masz rację,bo nie długo i profesjonaliści nie będą mogli rozszyfrować postów , piszemy tu aby sobie wzajemnie przekazać cenne wskazówki, a nie popisywać fachowymi sformowaniami,nie piszę żeby komuś dopiec ale bądźmy normalni, pozdrawiam ogrodników amatorów

Z drugiej zaś strony życzymy sobie chyba żeby forum było profesjonalne a nie miejscem na ploty, a to wymaga i uzywania prawidłowej nomenklatury botanicznej i pojęć
wcześniej pisałem z przymrużeniem oka ale widocznie za słabo dałem temu wyraz

Emilianoparmezano napisał(a)

Z drugiej zaś strony życzymy sobie chyba żeby forum było profesjonalne a nie miejscem na ploty, a to wymaga i uzywania prawidłowej nomenklatury botanicznej i pojęć
wcześniej pisałem z przymrużeniem oka ale widocznie za słabo dałem temu wyraz

Miło nam jest ze sobą, myślę, że czasem kilka słów o uczuciach jest potrzebne dla ocieplenia fachowości. Wszyscy tutaj się uczymy i czasem popełniamy błędy.

Emilianoparmezano napisał(a)

Z drugiej zaś strony życzymy sobie chyba żeby forum było profesjonalne a nie miejscem na ploty, a to wymaga i uzywania prawidłowej nomenklatury botanicznej i pojęć
wcześniej pisałem z przymrużeniem oka ale widocznie za słabo dałem temu wyraz

Przepraszam Emilu że wtrącę też 2 grosiczki w tej sprawie. Założeniem Ogrodowiska było i jest wymiana doświadczeń , pokazywanie swoich pasji ogrodniczych , swoich sukcesów i ewentualnych porażek. Wielu z nas wprost czeka i często prosi o porady.Danusia to robi z wielkim wyczuciem , taktem i nie boimy się Jej że nas skarci za użycie nieprawidłowej nazwy .Nie wstydzimy się Jej pokazać jaki mamy "dorobek ogródkowy". Osobiście wiele się na forum nauczyłem i zobaczyłem o co w tym wszystkim chodzi. Ogrodowisko to przecież zbiór ludzi których łączy ta sama pasja - ale często nie za wszelką cenę. Mamy oprócz tych zainteresowań jeszcze inne , mamy swoje problemy życiowe , zdrowotne itd. I niech tak pozostanie .