Czy ktoś z Was ma liliowca cytrynowego?
To b. wysoka odmiana o przepieknie pachnących kwiatach. Kwiaty wyglądają tak:



W zamian proponuję inne liliowce, funkie, czy też inne roślinki z mojego ogrodu.

Ja mam takiego, kwitnie już w maju, ale nie wiem czy o tego Ci chodzi

Niestety, to nie ten, też mam tego majowego. On też pachnie, ale jest niewysoki, ma mniejsze kwiaty i szersze płatki. Ten o który mi chodzi, jest wyższy niż przeciętne liliowce, ma cienkie trawiaste liście i łodygi i kwitnie na przełomie lipca i sierpnia.
Dziękuję za dobre chęci.

Gabriela napisał(a)

Dziękuję za dobre chęci.

Polecam się na przyszłość

Teraz już wiem, że szukam na pewno: hemerocallis citrina var. vespertina.
Tutaj go znalazłam:
http://www.pacificbulbsociety.org/pbswiki/index.php/Hemerocallis
A tutaj jest lepszy opis:
http://davesgarden.com/guides/pf/go/53133/

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

Gabrielo, znalazłam znacznik i zrobiłam fotkę na dowód. Pisałam już o jego historii u Ciebie -czekamy do wiosny by przekonać się czy to on. Nie jest to duża kępa, ale coś da się na pewno oddzielić.

A kiedy kwitnie? Bo jak w maju, czerwcu to na 100 procent - niestety- nie ten.

Na znaczniku mam czerwiec i lipiec, wys. 90cm, a w naturze to niezbyt go mogłam oglądać, gdyż jak pisałam podjadły go porządnie nornice, zresztą inne odmiany liliowców zjadły mi całkowicie, tylko liście znalazłam. Ten liliowiec trochę do jesieni się odbudował, ale teraz na wiosnę boję się znowu co zastanę.

Od dłuższego czasu poszukuję liliowca majowego, chętnie kupię lub wymienię. Do zaoferowania ma orliki, łubin różoowy lubtrzykrotka niebieska.

Gabrielo - a nie masz przypadkiem białych liliowców? Chętnie się wymienię za coś np. - piękne ciski kolumnowe 'Dawid', mały lilak Meyera 'Palibin i in.