Ale kwieciście. Urzekła mnie koronkowa doniczka. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

Co tu tak cicho, to znowu ja

Dziewczyny,siedzę w necie i szukam jakiejś rady na umierające mi hortensje.Nie wiem czy przenawoziłam czy dostały grzyba.

malgocha1960 napisał(a)

Jestem Małgosiu z rewizytą! Piękna rabata! Jak zdiagnozujesz co jest hortensjom to napisz, zebym wiedziała na przyszłość, w razie czego. Będę zaglądać, pozdrawiam!!

W sprawie hortensji nie mam pojęcia. A może od tego palącego słońca, ale wtedy byłyby chyba zasuszone a nie takie oklapłe. Moje rosna w słońcu, ale podlewam codziennie

Małgosiu jaki grzyb? hortensje chyba nie miewają grzyba .Mysle że przenawoziłaś. Oberwij wszystkie liscie i nie lej żadnej chemii bo i tak nic moim zdaniem to nic nie da, osłabi jedynie roślinę Podlewaj tylko wodą i czekaj . Jak często nawozisz i czym? Osobiście używam magicznej siły do hortensji ale tylko raz w miesiącu widać wystarczy skoro mam takie zdrowe .Podsypuje skoszoną trawą ale nie za często , codziennie je podlewam późnym wieczorem .To wszystko co robię przy hortensjach No może kiedy ujrzę zmieniony liść natychmiast go usuwam Czasami się takie zdarzają przyżółcone, zapewne od słońca . Za to moja trawa nagle się zmieniła już nie jest ładna ma wypalone żółte placki myślę ze to sprawa mojej suni bo miałam cieczkę przez miesiąc i nie wychodziłam z nią poza działkę aby nie drażnić jej zapachem psów .Znowu muszę dosiewki robić. Oj trawa potrzebuje chyba największej uwagi, jeśli chce się ją mieć niczym dywanik. Wszystkie hortensje w tym samym czasie nie mogły złapać grzyba, przenawoziłaś Małgosiu i tyle Zdarza się najlepszym ale szkoda bo takie ładne były .

Olu,Jolu,Danusiu,dzisiaj byłą u mnie Bożenka Babopielka i stwierdziła,że to nie grzyb,a wina słońca,bo nie wytrzymają prawie 50 stopni.Na fejsie znajomi pisali,że wszędzie gdzie możliwe rozkładali parasoli nad hortensjami.Pewnie będę musiałą i ja to zrobić.

Małgosiu moje hortensje są cały czas w słońcu bo u mnie cienia prawie nie ma, a temperatura taka sama ,ale każdego dnia wieczorem bardzo obficie je podlewam Może skoszona trawa chroni korzenie przed przegrzaniem ,nie wiem ale dają radę. Kiedy patrzę na twój ogród i ilość w nim roślin nie mogę wyjść z podziwu .Jak ty ogarniasz taką ich ilośc i gatunków? Nie dałabym rady za nic .Nie mam wiele a i tak dwie godz podlewam a gdzie reszta prac? Ta na zdjęciu bidulka to Grandiflora?

Dajanko, ta bidulka to wanilka,uschła też candelight i pink anabelle.Obcięłam dosyć nisko,zobaczymy czy coś odbije,jak nie to kupię następne.Pink anabelle udało mi się wiosna ukorzenić,więc jest nadzieja na kwiaty w przyszłym sezonie.