Małgosiu, ja też tak myślałam, że nie mam czasu na czekanie. moj M teżwyszedłz takeigo założenia... stąd kilka roślin kupionych już dużych..... i się zdziwiłam bardzo Nawet było mi żal, że nie miałam czasu nacieszyć się jak rosną, bo od razu zrobiły start w górę i w szerz. Za 2 lata będziesz musiała podciąć troszkę tego trawnika, bo ci go zajmą.
I tfu, tfu by nie zauroczyć, ale te dzwoneczki masz piękne..też na takie choruję...
U Szmita nie byłam, bo za daleko, ale też doszłam do wniosku, że najbardziej odpowiada mi taki busz, co się zlewa jedno z drugim.... Co wcale nie oznacza, że nie podobają mi się ogrody formalne, uporządkowane....