napewno będzie lepiej i urośnie piękny ja tak mialam z glicynia w 1 roku po zimie ... suchy patyk i tak prawie do połowy lata, byliśmy pewni ze drzewko nie żyje mój narzeczony chciał je wyrwac ale nie pozwoliłam kupiłam nawóz, podcięłam, rozmawiałam z nią nawet i na koniec lata glicynia pokazała piękne liście teraz mam dwie białą i niebieską , obie rosną ogród uczy cierpliwości

Ogród pięknieje i jaki porządeczek .

Pozdrawiam cieplutko

dziękuje grembosiu

posadziłam lawendę 30szt, teraz tylko czekać na bujny efekt

Kupiłam w końcu upragnione umbry!


Początkowo ( z tą myślą je kupiłam) miały być posadzone na pustym, żwirowym prostokącie.

Co chwile je przenosiliśmy z miejsca na miejsce i ostatecznie zostały na trawniku - nie wiem czy dobrze
zrobiliśmy

ONE MI WSZEDZIE PASOWAŁY

ocia79 napisał(a)

posadziłam lawendę 30szt, teraz tylko czekać na bujny efekt

Witaj.
Piękny, młody ogród u Ciebie
Też posadziłam lawendę i też liczę na bujny efekt

Świetnie te umbry wyglądają!!! Czekam na kwitnienie lawendy.
Dziwię się, że miskanty nie ruszyły? U mnie wszystko po tej zimie się obudziło...

Tosiu dziękuję za odwiedziny

Mażdżenko umbry jednak to umbry

A co do Gracillimusów to już w wątku o trawach napisałam, że mam jeszcze nadzieję.

Moje Miskanty Giganteusy sztuk 3 z których 2 od początku maja pięknie się obudziły a jeden nic, zero życia.

Spisałam już go na straty. Wczoraj wieczorem patrzę i własnym oczom nie wierze- obudził się i dumnie pokazuje mi zielone żdżbło.

Więc łudzę się jeszcze, że ruszą. Podsypałam im wczoraj nawozu.

Walkę rozpoczynam

Ja poroszę fotorelacje z walki.