kasiabis
16:00, 29 kwi 2012
Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 87
Może mój 10 drzewkowy zagonek ciężko nazwać sadem ale takie oto widoki mnie wczoraj ucieszyły:
obsypane kwiatem śliwki węgierki:
budzące się do życia grusze klapsy:
i antonówki:
Morelka przemarzła w połowie i nie wiem czy cokolwiek będzie z niej w tym roku, natomiast porzeczka czerwona obsypana jest równiez cała:
Teraz tylko liczę na WYROZUMIAŁOŚĆ "zimnych ogrodników"
obsypane kwiatem śliwki węgierki:
budzące się do życia grusze klapsy:
i antonówki:
Morelka przemarzła w połowie i nie wiem czy cokolwiek będzie z niej w tym roku, natomiast porzeczka czerwona obsypana jest równiez cała:
Teraz tylko liczę na WYROZUMIAŁOŚĆ "zimnych ogrodników"
____________________
Katarzyna
Katarzyna