Witam serdecznie!
Na Ogrodowisku spędziłam dziesiątki godzin, znam większość Waszych Ogrodów i jestem pełna podziwu: dla Waszej wiedzy ale i życzliwości, chęci niesienia pomocy.
Z racji mojego przedłużonego pobytu w łóżku- dopadło mnie zapalenie płuc leżę i kombinuję. W moim ogrodzie mam jeszcze wiele do zrobienia. Między innymi rabata przy schodach- przy wejściu do domu. Rośliny znalazły się tam przypadkowo- bez "używania rozumu", co widać!
Rabatę można poszerzyć, wydłużyć, zaokrąglić, wejść bardziej w schody i. t. p.
Nie chciałabym tylko przesadzać drzewka (szczepiona wierzba) i dwóch peonii.
Starałam się zrobić różne zdjęcia, bo nie opanowałam na tyle kompa, żeby narysować jakiś rysunek...

ups... nie weszły zdjęcia...próbuję:

to drugie z balkonu:







Miejsce w pełni nasłonecznione, dosyć suche, ale z podlewaniem nie ma problemu.

Wszelkie pytania mile widziane.
Pozdrawiam Urszula

Witaj Ula, moim zdaniem ksztalt tej rabaty jest do poprawki, bo masz taki pas startowy, ktory odstaje dosc mocno. Moze rozwaz skrocenie tej rabaty i jej zaokraglenie, tak zeby tworzyla calosc z tym luczkiem z brazowymi plytami kamiennymi.... Tak na goraco. Rosliny przegrupowac to zaden klopot, ale ten ksztalt rabaty wedlug mnie powinnas przemyslec

O jej! ktoś się odezwał! Dzięki Bociek
Absolutnie, wiem, że kształt jest do korekty; mogę ją skrócić niewiele- bo na końcu rośnie hakuro; inne rośliny mogę przesadzić ale nie ją
Może po prostu zaokrąglić rabatę do schodów i chodnika? A na samym końcu będzie wierzba...

Nie ma za co

Szczerze mowiac, ja bym ja przesadzila w to miejsce np. gdzie jest conica Nie mam obrazu z drugiej strony, wiec ciezko ocenic...Na co patrzysz od strony hakuro, co tam jest? Sproboj moze to rozrysowac jakos na kartce - taki rzut z gory.
Chodzi mi o to, ze najpierw powinno byc wyzsze pietro, a potem nizsze, a tutaj odnosi sie wrazenie, ze jest odwrotnie...
Mozesz tak zaokraglic, ale pytanie czy nie za duza rabata Ci wyjdzie

Bociek wczułaś się bardzo- nie spodziewalam się!
Trafiłaś w sedno:
- obok siebie rosły 2 szt. hakuro- jedna przy samych schodach- ale zdechła!
- schodów nie było- dom został poszerzony i schody dobudowane
- chętnie przesadziłabym tę hakuro ale to już spore drzewko i boję się, że się nie przyjmie
- dlatego właśnie mam problem z doborem roślin, bo najwyższy punkt jest nie tam gdzie trzeba
- za wierzbą miejsca jest dużo- zaczyna się właściwy ogród- zrobię jutro zdjęcie jak będzie ladna pogoda, bo w zasadzie nie powinnam opuszczać łóżka (zapalenie płuc).
Dziękuję za zainteresowanie!

Ula, spokojnie, wykuruj sie Zdrowia zycze.

Dzięki
Bo człek nerwowy i już myślę co tam w ogrodniczym mam kupić.
I tak nie mogę wytrzymać i przez okna patrzę jak mi zielsko rośnie

Piel zielsko, zadbaj o ogródek a o nasadzeniach pomyślisz na spokojnie

Ulu, ja przy tej wierzbie wogóle nie robiłabym rabaty, tylko taki okółek z roślin wokół pnia aby wygodnie kosić i nie ranić pnia wierzby. Czyli coś w rodzaju solitera.
Widziałam też bardzo fajny pomysł, ale nie wiem czy u Ciebie jest tyle miejsca. Było to niskie drzewko z pokrojową koroną tak jak u Ciebie, a pod drzewkiem wycięta owalnie darń w obrębie korony (oczywiście pozostawiono czystą glebę, ale równie dobry byłby dywan z niskich roślin lub wypełnienie z ciemnego kruszywa).
Powodzenia w udoskonalaniu ogrodu.