Jagoda hortki takie biedne przez ta suszę
Podlewam ile się da ,aż sie boje jak rachunek przyjdzie to mnie stary powiesi

Ewcia ja tam nie dałam mu szansy
Na rabacie łatwiej przewidzieć gdzie jest niż na dużym trawniku (tak mi sie wydaje )

Ja się jaram swoimi rozchodnikami, Ale Twoje to dopiero marzenie, muszę jeszcze trochę poczekać
Bardzo mi się podoba u Ciebie

Iwonka rozchodniki szybko rosna i łatwo sie je rozmnaża .
Widziałaś ile mam ,smoro nie ?a dostałam jedna kępę dwa lata temu .

Ale ja mam chyba jakąś wyższą odmianę ,wszędzie gdzie widzę to niskie a moje wnet takie jak hortki na Kopciuszkowej .

Wygląda jakby miał mało wody...

A korzenie rozluźniałaś przy sadzeniu???

Ewa wykop go, przejrzyj mu korzenie i posadz jeszcze raz ale troszke wyzej.

Juzia i ja tak myślałam ,ale leję mu codziennie konewkę
Zresztą obok rośnie drugi ,dostaje to samo i jest zdrowy .

Ale zrobię Kasiu jak radzisz, wykopie , właściwie to wyciągnę bo płyciutko posadzony i sprawdzę korzenie .

Posadziłam je raczej prawidłowo ,konsultowałam sposób z Bogdzią

Moze go przelalas???

Kasiu sprawdzam ziemię pilnuje żeby miał wilgotno ale go nie zalewam

Mam nadzieje ze go uratujesz i tego ,,Wam,, zycze
Idz go wykopuj i patrzaj

Wykopałam , korzenie ok, robactwa brak, korzenie wilgotne.... Wiec co?