Juzia napisał(a)

Hej marudo

Przyganiał kocioł garnkowi
Hej marudo

Sebus szałwia to był mój pierwszy zamysł ,ale potem mnie te jezówki wkręciły .
Myślałam jeszcze o biaym lub niebieskim przetaczniku
Przed zywopłotkiem jest rózowy a za by był np niebieski ...albo niebieski i biały

Mam jeszcze białe i różowe jezówki ,moze jak radzi Dominika dać tam rózowe



Nornice sobie poszły to i żurawkizaczeły rosnąc ,nareszcie mam obwódkę



A tak wyglada przekwitły owies ozdobny
Ten jest w doniczce ,pewnie miał za mało wody
Nie wiem czy tak samo by w gruncie wyglądał

Różanka
Kupię tu chyba Lariski jeszcze raz
Nie podoba mi sie ta Aspirin....brzydka ta rózanka w tym roku .
Dobrze ze chociaż ML nie zawiodły



Na psiowej rozchodniki szaleją ,rozplenice z ledwością się przebijają



Nawet takie cosik mam


I takie

Wjazdowa
Limki szaleją

Wjazdowa piekna.cudna ta cegla.
Juz chcialam zapytac czy nie chcialabys tam jakis grabow na nozce na tle tej sciany ale juz chyba rosna prawda?
Wybacz nie znam dosc dobrze Twojego ogrodu.

A jezowki bardzo ciekawy maja kolor i od razu rzucilo mi sie w oczy nawiazanie do zurawki.tylko fakt pomaranczu i różu tez bym nie zniosla.

Supcio jest, widzę, że narodowemu sportowi musisz dać ujścia - czyli marudzeniu A powodów do tego po zdjęciach nie widać

Asiu na wjazdowej sa Amanogawy ,ale zamierzam sie z posadzeniem jeszcze czegoś...graby powiadasz ...

Szukam juz innego miejsca na jeżówki

Nicol ja tez tego narodowego sportu nie lubię ale sama powiedz ze ta żurawka tam nie pasi

W sumie pomarańcz z różem to jest bardzo trendy połączenie ja bym dała różowe albo białe. Jeden kolor, tę samą odmianę, najlepiej tę bezodmianową one mi się chyba najbardziej podobają.

Rózanka wygląda mdło, przez zbyt dużo przygaszonej zieleni. Wywaliłabym stamtąd lawendy i posadziła coś żywozielonego, bukszpany, cisy kulkowe, może nawet Summergold., który nie jest tako mocno żółty, bo ma środek liścia zielony:



Z daleka wygląda nie za żółto, raczej jakoś tak żółto-jasnozielono. Wolę go, niż Elegantissimę, która jest jaśniejsza i z oddali jest mocno żółta.

Ja w ogóle jakoś nie przepadam za lawendą. Na fotkach lubię, ale dla mnie za długo ma taki trupi kolor. Wiosną ładny, no i fajnie kwitnie. Później nie lubię i co mi zrobicie

Ja też nie głosuję za Aspiryną. Lubię napakowane Pastella jest ładna i wytrzymała. biały Artemis, tylko ten szeroki rośnie, ale te kulkowe kwiaty ślicznie by pasowały do Miskantów.

Limki masz wypasione, zazdroszczę! Kulki, żwirek, pięknie!