Dobra teraz pokażę co wczoraj narobiłam
Patrzę i nie wiem czy to ma sens ,dlatego zanim obstrzygę kuleczki i wysypie korę popatrzcie fachowym okiem .
Może jednak jeszcze coś zmienię.....

Tujka z kostka wyleci ale dopiero jak przygotuje rabatę pod murem





Z tyłu posadziłam ML ,jak za duże urosną to zwiążę
Potem zrobię jeszcze porządek z Chopinami

Zasłaniam tło bo tam bałagan jeszcze jest

Wiem ze to nie do końca wyszło ,więc śmiało walcie opinie

Świetnie wykonany pomysł. Ja na Twoim miejscu pomyślałbym jeszcze nad zastosowaniem elementów z kamienia naturalnego podczas przemiany tego ogrodu. Kostka granitowa lub oporniki granitowe świetnie nadałyby uroku temu miejscu i pozwoliłyby przygotować Ci ścieżki do chodzenia czy odgrodzenie zieleni od innych terenów. Pozdrawiam!

Kamienia naturlnego na tą chwilę mam dość
Żartuje oczywiście ...ale masz racje kiedyś nad tym pomyślę

Ewcia to reklama jest.... z tym kamieniem....bezwstydna


A co do rabaty... to zostaw i poczej aż lawenda zakwitnie.
Zobaczysz czy Ci się podoba czy nie

Ewcia, ML jak urośnie to zasłoni psiakowi cały widok a tego czhyba nie chciałaś Kostka z bukszpanu zostaje czy też wylatuje?

Nie wiem czy dobrze myślę ale może na to miejsce gdzie jest tujka dać jakieś drzewo o kolumnowym pokroju?

Juziek kapnęłam się po chwili A jeśli chodzi o rabatę to na razie zostawię, jak już mi wpadnie konkretny pomysł dopiero zmienię

Polinko z Ml masz rację że zasłoni hmm przemyśle, mogę wymienić na brązową jest niższa. Kostka i tujka muszą zostać do czasu aż będzie juz miejsce żeby przesdzić

Ta dammmmm
Pierwsze kwiatki Rubensa

Kocimiętka jakoś sobie radzi w półcieniu

Dlaczego pomimo że zdjęcie jest zapisane w pionie ,wgrywa mi się w poziomie