...może jak troszeczkę się rozrosną i zakwitną...

...moja wizyta u Kapiasów...obejrzałam co mają i po ile ile i jakie wysokości...robię rekonesans na zakup drzew... pogoda bajeczna ale zbyt dużo ludzi jak dla nas...

...

myślę już o zielonym dachu mimo że ten element będzie robiony w przyszłym roku...

...uwielbiam tamtą sielankę...



..szukam najlepszych berberysów...

...najpiękniejsza pora roku...

...zniewalające i obłędnie pachnące...

...to nie dach..to "podłoga"...

...piękny gigantyczny...

...Merry Christmas


...kolejny piękny zielony dach....

...i na koniec , chwila relaksu....upał i skwar... w tle piękny wiąz Camperdownii...

Piekną miałaś pogodę na wycieczkę u Kapiasów.
Ja się też zapytowuję, gdzie zdjęcia nasadzeń jednorocznych

Aga...to sobie odbiłaś wczorajszy niebyt na spotkaniu
A jak panowie,kończą już?