Baraga, przychodzę z rewizytą. Bardzo fajnie u Ciebie - widzę pokrewną duszę bo chyba tak jak ja, starasz się wszystko zaplanować i nie sadzić na hurraaaa....ależ to trudne

- nie wiem jak Ty, ale ja dostaję małpiego rozumu w centrach, ale na szczęście na tym się kończy i po szaleńczym bieganiu i oglądaniu nie kupuję za wiele dokąd nie będę pewna, gdzie to coś ma być i czy na pewno to coś.
Piesio super, i masz przepiękne kwiaty - te z pierwszych zdjęć wyglądają urzekająco.
Świerki serbskie to bardzo dobry pomysł - nie wiem tylko, jaką masz glebę - one nie lubią kwaśnej. Z żywotników ewentualnie ja bym obstawiała Szmaragdy - najbbardziej mi się podobają ze względu na pokrój, piękny kolor który utrzymuje się zimą i brak szyszek. Jeśli to miejsce jest słoneczne, to ja bym przemieszała Szmaragdy z jakimiś żółtymi (Yellow Ribbon, Aurescens, Sunkist, itp) i ewentualnie z dereniem Elegantissima - ma cudne liście a zimą te czerwone łodygi wyglądają urzekająco. U siebie mam zamiar tak zrobić także.
Chyba, że na tej rabacie jako tło chcesz mieć coś jednolistego, to wtedy albo te świerki, jeśli warunki glebowe pozwolą albo jednolite "cóś". Inversa piękna, albo cyprysik nutkajski pendula - tylko musiałabym sięgnąć do materiałów o jego uprawie, bo nie pamiętam czy ma skłonności do jakichś chorób ani warunków glebowych, ale wygląd ma intrygujący, bardzo lubię te drzewa.
Będę wpadać i kibicować - pokazuj jak najwięcej!
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj
Malwesowy ogródek
a dla wytrwałych historia powstawania:
Projekt i tworzenie