..nie ma różnicy w kolorze...ale moje nowe krzaczki zakwitły szybciej niż ten stary krzak który mam już chyba 4 lata...w zasadzie dzisaj po tych deszczach ten stary wygląda najładniej, tamate młode już przekwitły...
No skromnie z tymi fotkami.. skromnie ale widać, że prace cały czas posuwają sie do przodu, tej budowli lepiej nie pokazuje mojemu tatkowi bo choruje z takie cudo. Ciekaw jestem jak tam dach altany.