agniecha973
00:48, 22 sie 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
U mnie to samo, ale te porcje co w sklepie kupię, to na naszą rodzinę muszę otworzyć 2 słoiczki, a tu sobie już odpowiednie porcje zapewniłam. Zrobię jeszcze raz, ale tym razem podzielę po zblenderowaniu na pół i jedną część zrobię z ananasem wg oryginalnego przepisu i dodam podprażony na patelni sezam. My nie przepadamy za owocami w połączeniu z warzywami, ale raz jedliśmy właśnie coś takiego (były jeszcze orzeszki ziemne, ale te jakoś rosły mi w gardle takie ugotowane) i nawet nam posmakowało. Było też przyprawione kolendrą, także dość intensywnie pachniało. Spróbuję, co mi tam.