Izunia, ale cudności pokazujesz . Pokaż jeszcze więcej tych widoczków. A w tym kapeluszu wyglądasz jak milion dolarów . Buziaki .

To ja po amerykańsku zakrzyknę łał!

Jak to dobrze że sobie oddajecie długi cudności, Iza masz piękne zdjęcia zwłaszcza w kapeluszu.
Czekam aż posortujecie zdjęcia i będę zaglądać.
Twoje gospodarstwo też piękne a jak się mają jeżówki po upałach ? No i ciekawa jestem spostrzeżeń z wycieczki już na spokojnie.
pozdrawiam

Kuklik napisał(a)

... i jeszcze jedna garść...

[

To rozpoznaję z ogrodu Dalemain. Oprowadzała Was właścicielka z pieskiem?

Kukliku? Pszczółko? może warto by było żeby w wątku "wycieczki Anglia2015" zameścić te fotki? bo ja z poprzednich lat angielskie fotki czasem w zimie lubię ogladaę a tam jet łatwiej trafić niz tu.

rozważcie moją prośbę

Izo, oglądam z ciekawością.
Liczę na dalsze relacje...
Serdecznie

Trawa za krzesłami, a przed żelaźniakami to sesleria jesienna?

Justyna napisał(a)

Trawa za krzesłami, a przed żelaźniakami to sesleria jesienna?

ale cudna rabata

Danusiu, robisz cudowne zdjęcia Wyglądam lepiej niż w rzeczywistości

Kasiulka, Ewo, Mira, kochane dziewczyny dziękuję za miłe przyjęcie kapelusza jesteście słodkie jak zawsze

Ogród ma się dobrze pomimo upałów, wylaliśmy hektolitry wody nawet trawa jakoś się trzyma

Justyna napisał(a)

Trawa za krzesłami, a przed żelaźniakami to sesleria jesienna?

Tak, to sesleria autumnalis na rabacie zaprojektowanej przez Pieta Oudolfa.
Zakochałam się w tej trawie i od razu kupiłam. Mam nadzieję, że polubi mój ogród