Jeśli mowa o zakupach, tak wyglądają moje "angielskie" zakupy.
Odpoczywają po ciężkiej podróży w walizce na tarasie.
Przedstawiam Wam nowych mieszkańców mojego ogrodu

Echinops bannaticus "Taplow Blue"
Delphinium "Bolero"
Scabiosa "Chile Black"
Thalictrum delavayi "Splendide"
Sanguisorba "Tanna"
Stachys monnieri "Hummelo"
Verbascum "Caribbean Crush"
Persicaria amplexicaulis "Fat Domino"
Lychnis "White Robin"
Dierama dracomontanum
Digitalis lanata
Sesleria autumnalis
Campanula x symphandra hybrid

Pszczelarnia napisał(a)

To rozpoznaję z ogrodu Dalemain. Oprowadzała Was właścicielka z pieskiem?

Tak, to Dalemain. Właścicielka była pieska nie widziałam

A wracając do zakupów, muszę Wam pokazać mój nabytek do urządzenia altanki.
Stolik, jak się później dowiedziałam od właściciela sklepu ze starociami, przyjechał prosto z Anglii. Teraz zamieszka u mnie

Kuklik napisał(a)

MIODZIO

Kukliku, Ty z A. seslerię targałaś? A u mnie ona jest w obfitości, przecież.

To ja sobie też wycieczkę zrobię w tamte strony ale połaczę z górami a co? Myślę tylko czy czerwiec czy sierpień. Kwitły już wrzosowiska?

Stolik adekwatny do ogrodu i mebli - lekki.

Do bukietu dodaj lekkości, nawet kłosy ostnicy (beżowe).

Gardenarium napisał(a)

Do bukietu dodaj lekkości, nawet kłosy ostnicy (beżowe).

Kochana jesteś z tym dążeniem do perfekcji
Właściwe bukiety stoją w domu, zostały mi ścięte przegorzany, więc wtyknęłam w butelkę.
I został taki niedoskonały....
Ściskam Cię mocno

Pszczelarnia napisał(a)

Kukliku, Ty z A. seslerię targałaś? A u mnie ona jest w obfitości, przecież.

To ja sobie też wycieczkę zrobię w tamte strony ale połaczę z górami a co? Myślę tylko czy czerwiec czy sierpień. Kwitły już wrzosowiska?

Stolik adekwatny do ogrodu i mebli - lekki.

Ewo, miłość nie lubi czekać, zakochana w trawie musiałam już, chociaż jedną

Góry tam malownicze, fakt, wrzosowiska ponure były, bez koloru, takie mroczne raczej.

Śmieję się z roślinnych zakupów Wyobrażam sobie pakowanie tego do walizek

Ooo - Angel's fishing!
I co dalej? Pojemnik, grunt?
Lychnis mnie zaciekawiła. Taka lekka, ostatnio ciągnie mnie w stronę zwiewnych roślin. Trochę przypomina pajęcznice albo gillenie.