Ja nie mam żony
Nie masz ?nawet nie wiesz jaki szczęściarz z ciebie . Znaczy że wszystkie mogą być twoje hi,hi ..Nie wiem skąd ja ci tę żonkę wytrzasnęłam, urojenie jednym słowem ..Kondziu co ty będziesz już siał w poniedziałek, nie za wcześnie na siewy?
buziam
pomidorki mam dużo nasion zobaczymy hi hi ja nie szukam żony hi hi jestem od 14 lat w związku [/quote Czekam na przesyłkę swoich pomidorów też będę siała ,pierwszy raz sama .Nasiona do rumianku należy włożyć na kilka minut, potem osuszyć ręcznikiem i do ziemi (doniczki)Hanusia tak mi radziła aby zaraza ich potem nie wzięła Rób zdjęcia proszę z siewu to będzie wskazówka dla innych .Teraz to ja juz Kondzio nie wiem co napisać ,walnęłam najpierw z zoną ,po czym gratulowałam niemal jej brak a przecież związek to jak zona kurde blade Mam nadzieje że nie przeczyta tego twoja luba bo mi jeszcze po głowie nawali za te "wszystkie twoje " haha.No dobra kończę temat żon bo jeszcze na ciekawską wyjdę a ja daleka jestem od wyciągania informacji .Pozdrawiam serdecznie
Fajnie że cię rozśmieszyłam Dobrej Nocki zyczę
Hi hi Oj jak to połówka przeczyta to Cie z domu nie wypuści