wiesz co ja mam zeszyt i całą jesień i zimę zapisuje , co chcę zmienić na wiosnę.
taki plan zadań jest nie oceniony . robisz po kolei i bardzo szybko roboty ubywa . to mój patent na sprawną organizacje .
a drobiazgowo - to mam kartkę dzienną i z nią wychodzę do ogrodu w danym dniu
.uwierz że nic ci tak nie pomoże jak to ....aha i trzeba koniecznie trzymać się planu
Cięzko jest czymac sie planu jezeli idziesz ogrodem robisz jedna zecz i zapomniałem nozyc wracam po nie i widze inny zarosniety kawałek plewie go i przypominam sobie ze miałem iśc po nozyce i ze przeciez zaczełm gdzie inndziej