Milka
17:26, 11 wrz 2012
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
och ty szelmo, przyjeżdżaj do mnie, ciekawa jestem co powiesz w realu!
mi chodzi o schludnośc, u ciebie mnie powaliła na kolana!
Kondziowy Ogród :)
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
och ty szelmo, przyjeżdżaj do mnie, ciekawa jestem co powiesz w realu!
mi chodzi o schludnośc, u ciebie mnie powaliła na kolana!
Enya73
17:39, 11 wrz 2012
Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Irenko, na wejściu do ogrodu kielonek naleweczki i wszystko będzie super
Ja na ten przykład bardzo lubię osoby, które noszą okulary i lekko niedowidzą Moja teściowa zachwycona, jak mam pięknie okna wypucowane, a ja patrzę i widzę smugi. Powiem szczerze, że taka nadmierna drobiazgowość to straszna zmora, bo sami sobie narzucamy worek na plecy
Aniu ASC- strasznie mi się podoba Twoje podejście do życia. Twoje komentarze będę sobie zapisywać w osobnym folderze, jako złote myśli
Ja na ten przykład bardzo lubię osoby, które noszą okulary i lekko niedowidzą
Moja teściowa zachwycona, jak mam pięknie okna wypucowane, a ja patrzę i widzę smugi. Powiem szczerze, że taka nadmierna drobiazgowość to straszna zmora, bo sami sobie narzucamy worek na plecyAniu ASC- strasznie mi się podoba Twoje podejście do życia. Twoje komentarze będę sobie zapisywać w osobnym folderze
, jako złote myśli
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Milka
17:47, 11 wrz 2012
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Anita, to u mnie bez okularów tak jest, ha, ha jak założę okulary, to dopiero widzę...!
aż tak sobie nie narzucam, ale rewolucje i tak robię
w moim wieku, to już dużo rzeczy się nie widzi i pomija jako nieważne
jak założę okulary, to dopiero widzę...!aż tak sobie nie narzucam, ale rewolucje i tak robię
w moim wieku, to już dużo rzeczy się nie widzi i pomija jako nieważne
Enya73
17:52, 11 wrz 2012
Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Irenko i prawidłowo. Ja też staram się zwolnić tempo, pewne rzeczy sobie odpuścić, ale czasem się nie da. I tak jest lepiej niż kiedyś, bo już tak wszystkim się nie przejmuję Dałam sobie w ten sposób więcej wolności. Dziś mam taką dewizę, że dom jest dla mnie, a nie ja dla domu A ogród ma być dla mnie wytchnieniem od pracy i problemów dnia codziennego, a nie kolejnym problemem.
Dałam sobie w ten sposób więcej wolności. Dziś mam taką dewizę, że dom jest dla mnie, a nie ja dla domu A ogród ma być dla mnie wytchnieniem od pracy i problemów dnia codziennego, a nie kolejnym problemem.
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Milka
17:54, 11 wrz 2012
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
to witaj w klubie, od jakiegoś czasu też tak mam!
Enya73
17:56, 11 wrz 2012
Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
No to skoro jestem na Kondziowym wątku, to idę sprawdzić do ogrodu, jak tam jego kopytniki się mają dzisiaj. Miłego popołudnia i wieczoru dla Was
. Miłego popołudnia i wieczoru dla Was
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Milka
18:01, 11 wrz 2012
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kondziu, pozdrawiamy na przeprosiny ..kwiaty
na przeprosiny ..kwiaty
Kondzio
18:09, 11 wrz 2012
Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Dlaczego mam krzyczeć miło usłyszeć problemy które mnie tez dotyczą ale ja jeszcze nie jestem na etapie takim jak wy mnie wszystko denerwuje chwasty łamanie się gałęzi rozpadajaca się ścieżka z wapienia dziury w trawniku które sami zrobiliśmy przez odżywki złe posadzone rośliny i tak dalej kocham swój ogród i to bardzo nie wyobrażam sobie życia bez niego to było moje marzenie tylko nie wyrabiam już chce dalej go kochać i mam nadzieje a nie znienawidzic
Kondzio
18:12, 11 wrz 2012
Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
To ja zawsze marudze na tym wątku tak to już jest nie dochodzimy każdemu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies