Też nie widziałam kwitnącej laurki. Ona lubi cieplejsze klimaty. Zima była lekka i jej nie umęczyła, dlatego pokazała kwiaty. Bardzo ładne.

O proszę - moja laurka od Ciebie w końcu pięknie się opusciła, a ta co miałam Otto lynken kwitnie jak Twoja! A jak Twój złotlin? żyje?

Tak żółta obwódka to trzmielinka bardzo ją lubię to wytrzymała roślinka I mam jeszcze szarą ozdrawiam 'd"d

Ewa--- te laurki o dłuższych liściach już u mnie kwitły mam je długo a w tym roku faktycznie po lekkiej zimie idą jak burza

Kasiu --- oczywiście rośnie I u mnie I u Sąsiadkiprzycinam ją ale moja chyba ma troche za sucho dam ją w inne miejsce może będzie większa choc ją przycinam jest śliczna

Halinko tak wygląda ten hibiskusik. Chudziak taki, ale moje smoki wyhodowałam z jeszcze mniejszych patyczków .

Kasiu chdziaczek cudny ja z niego zrobię tłuściocha a jak Ty go prześlesz ha ha ????

Już się cieszę nawet mam jemu nowe miejsce zaciszne o słoneczneTylko żeby doszedł

Halinko jakoś go zapakuję, spokojnie . Pokażę Ci jaki mi hibiskusik wyrósł z patyka. Samosiejka wprawdzie, nie, że jakoś specjalnie hodowany, ale wybrał sobie fajne miejsce i chcę go robić w kulkę. Potem lub jutro zrobię mu fotkę, bo nie mogę znaleźć.

No to fajnie te hodowane roślinki w ogrodach lepiej się trzymają , bo te kupowane to pędzone biedaki nie wytrzymują naszych zim jak nie okryte

Pokaże Wan coś ---moja stara -nowa rabatka co to Hania mówiła że za dużo przy niej majstruję .Przesadziłam pawia dodałam mu towarzystwo kurki zostawiłę tu dwa kolory .Nie będzie bieli I traw z przodu ale na razie muszą być bo się rozrastają

Kurkę muszę podhodować jeszcze z dziobem