Kupiłam w Lerua u nas to kisztuje grosze chyba po 6 zł metr 1,5 wysoka
Przyczepiłam ściskami plastikowymi do płotu /A żeby była naciągnięta to na bokach dałam plastikową szynę miałam starą albo można da plastkową rurkę ;d
Tteraz dam na cały płot bo mi wcześniej było szkoda klematisów,bo się po niej pną
Halinko ja też się pozbywałam szmaty spod roślin. Ale muszę dać taką, którą przypnę do siatki. Chcę w ten sposób osłonić laurowiśnie. Poprzedniej zimy tak dostały od słońca, wiatru i mrozu że ledwo się pozbierały. Wolę nie ryzykować powtórki.