ale górka, ja nie mogę))))))))

anna_zochowska napisał(a)

Marta jak Ciebie jeszcze tak podkusimy to ta wycieczka rowerowa dojdzie do skutku))

Oczywiście jak ten rajd z nad morza i gór przypedałuje w moje skromne progi)))))))))))))Zamówię kompresy na "siodełka"))))))

Zbyszku Ty też wiesz jak zareklamować swoje miasteczko ...I zmusić do popatrzenia co za oknem zrobiłam to i nie żałuje Zaraz wstawię brzydkie zdjęcie ,ale się inaczej nie dało.
Mój rower stoi w garażu i jest wściekły ,że nie może pojeździ ;(

Przyszedł ten lis i pod moją posesję ,ale chyba nie mógł przejść przez przęsło i poszedł w dół .Ładny był tu paskudnie wyszedł ,a jak się pchał przez przęsło to nie widać gdzie łeb w krzakach to nie wrzuciłam.Mimo,że ja mieszkam właściwie w mieście to raz na rok,na dwa lata mogę je zobaczyć

zwierzyna za jedzeniem idzie , gubi swoje instynkty

Śliczny lisek Marto.Na wszelki wypadek policz czy masz wszystkie kurki

Nie mam kur Zbyszku ,a lis nie przelazł przez przęsło ,pniaczek jaśminu mu nie dał .Tu był nieco dalej na działkach pracowniczych za nim przyleciał bliżej.Dziękuję za lisa

Przegięłam Skowronki ,także witam Was serdecznie w piątek o 4 z groszami .Milimetrowa warstwa śniegu na chodnikach ,uliczkach i polach .Temperatura ujemna ,a ja mam już naczynka w oku popękane od przeszukiwania fot na swój wątek
Mam dość!
Miłego dnia i weekendu Ludzie Ogrodów

witajcie z pochmurnym niebem u mnie