Ano,wiało,wiało,przywiało do mnie gości od Sylwestra.Jutro ich żegnam,ale z uwagi na ich obecność ,was musiałam zaniedbać,Mam nadzieję,że mnie to będzie wybaczone.Buziaczki!

Haniu, wybaczamy, ale doceń to, że zaraz została zauważona Twoja nieobecność na forum. Teraz pewno masz sprzątanie po gościach, znam ten ból. Pozdrawiam.

Haniu, spadł mi kamień z serca. Baw się dobrze. I spokojnej nocy. Najważniejsze że jesteś zdrowa.

Kiedy się już święta skończą? Bez przerwy święta i święta, a jeszcze kolęda w poniedziałek. Dość tego.
Witam.

Witam . Zero jest i pochmurno. Ale dnia już troszkę przybyło i będzie coraz jaśniej. Wawik - okres świąteczny zakończył się wczoraj . Powiedz kolędnikowi niech przyjdzie w następnym sezonie hi hi hi....

Zbyszku, świętujemy do 2.02, do M.B. Gromnicznej, a co tam, raz się żyje. Dzisiaj przeglądałam moje cebule hipeastrum. Nic się nie dzieje, pąków nie widać. Zastanawiam się czy nie wsadzić już w ziemię.

U mnie hipki też śpią.
Kolędę odbyłam razem z mymi gośćmi,teraz pozostaje tylko rozbieranie choinki,ale,że stoi w wodzie,to nie sypie się.I mnie się nie spieszy.Muszę do tego dojrzeć.
W pogodzie u mnie nic nowego........na zmianę deszcz,mgła,wiatr,i tak w kółko.Plus 4 na wskaźniku.
Skowronkom życzę słonka.

Oczywiście doceniam troskę okazaną z powodu mojej nieobecności.Na razie żyję, maraton świąteczny mnie nie powalił na łopatki,może trochę nie dospałam,ale jeszcze jest szansa na odrobienie zaległości.
Dnia przybywa i to jest mobilizujące!


Hanusia pod płaszczem Świętego Mikołaja

A co Hanusi przyniósł Św. Mikołaj ? Może akcenty ogrodowe ?

Oczywiście,co nieco do ogrodu się znalazło....Pergola pod pnące róże i nowy sekator!..