Karolinko-nie chcę zasłaniać na stałe dopływu światła do salonu. Więc żadnych stałych zadaszeń nie chcę, a mój M. chce coś postawić i tu się spieramy. Jak nie znajdę jakiegoś fajnego rozwiązania to mi jeszcze daszek za rok postawi

. Ja cały czas myślę o składanym zadaszeniu.
Jeszcze 2 rozwiązanie oprócz markiz to są te ruchome parasole, które szybko można złożyć na deszcz i wiatr, tylko co wtedy z meblami.....będą mokły......musiałyby być drewniane.
Tutaj taki pomysł, ale ja bym chciała oddzielny parasol, a nie łączony ze stołem ( sąsiedzi mają taki jaki by tu pasował i sprawdza się im latem, a na zimę go zabierają, zostaje sama podstawa obciążeniowa)
A po drugie chciałabym taras z murkami.....nie całkiem dookoła, ale w kilku miejscach i tu z M. się zgadzaliśmy.
http://www.domosfera.pl/wnetrza/1,94387,8031689,Top_10__fotele_ogrodowe.html
A tu też można znależć kilka rozwiązań ale nie ma takiego które wpadłoby mi w oko
http://chomikuj.pl/lojza7/Ogr*c3*b3d/Tarasy+ogrodowe