Ja nie jestem wymagajacy co się nie da wyjąć to romek wyjmie, aby tylko chciał rosnąć u mnie to już chyba 8 którego posadziłem. Pigwa ładny krzew 3 m i owocu bardzo dużo, cieszyła się gospodyni że w ogóle chciałem wziąć, na bazarku 12 zł kg a dostałem 3 kg.

Bożenko piękne te Twoje drzewa ostatnio też myśląłm o pigwie, ale na rynku to jakos boje się kupowac, bo wiadomo gdzie ona rosła? Widziałam kilka razy krzewy dziko rosnące tuż przy bardzo ruchliwej drodze... może posadze sobie kilka krzewów przy biurze, tam mam ogromna przestrzeń. Tylko czy są różne odmiany, a jesli tak to jaką wybrać?

Bożenko, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A jesienne drzewa uwieczniłaś pięknie. Wyjątkowo malownicza była jesień w tym roku.

O chorobach,orzechach i pigwach ...
E ugryzę się w język i wam daruję komentarza
Miłego kolejnego tygodnia

Bożenko moja mama leczy zawsze gardło siemieniem lnianym Nie tym zmielonym lecz parzy pełne ziarna Codziennie rano po łyczku wypija do południa szklankę parzonego siemienia ,,tylko on jej pomaga a choruje od lat na nieżyt sluzówki i gardła .Poza tym dobrze jest pół szklanki przegotowanej wody (letniej ) łyżeczka miodu i kilkanaście kropel cytryny pozostawić na noc Rankiem wypić na czczo To jest środek uodparniający przeciw infekcjom .Zdrówka kochana zyczę ,,jak noga ?napisałam u siebie cos w tym temacie Buziaki na dobranoc



O chorobach,orzechach i pigwach ...
E ugryzę się w język i wam daruję komentarza
Miłego kolejnego tygodnia

Czyżby ten komentarz miał byc złosliwy? Piszemy o różnych drobnostkach bo przecież spraw wagi państwowej nie będziemy tu rozstrzygac , zresztą i tak by się nikt z naszym zdaniem nie liczył. Pozdrówka Marto.