Tu zaś widać jak mi wyrósł, w stosunku do poprzedniego roku klon palmowy. Ale cię cieszę. Pierwszy raz posadziłam taką roślnę. Nie wiedziałam, czy przetrzyma zimę.

Mało zaglądasz, ale może dojrzysz wątek spotkaniowy okolicznych zakręconych na zielono.
Pozdrawiam sąsiadkę.

Moje oko i nos cieszą te oto kwiatki. Nie dość, że pięknie się rozrosły to jeszcze pachną. Pierwsze zdjecie pochodzi z 17 czerwca, a następne dwa zostały zrobione dzisiaj. Czyli miesiąc różnicy. Marzyły mi sie takie kwietne kobierce.

A oto rozwój całej grządki.

I ozdoby do ogrodu przywiezione z wakacji.

Goździki. Pamiętam je z dzieciństwa. W tym roku się skusiłam i pięknie się rozrosły.

Groszek pachnący wyhodowany z ziarenka. Zakwitł!
I jeszcze Stella de Oro, liliowiec. Także kwitnie. Cóż za radość !

witam super się za powiada

Dalsze dokumentowanie rozwoju petuni. Dziś usłyszałam miłą uwagę od jednego z moich gości, że za każdą wizytą, dostrzega coś ładnego i widzi jak ogródek pięknieje. Miłe.

A oto okazy z podróży wakacyjnych.

Witaj Bardzo miło było Cię poznać w realu