Witaj Grembosiu
Tak to jest z fachowcami, wiem coś o tym. Odkąd mieszkamy już w domu, to mój mąż sam wszystkim się zajmuje. A że ma cierpliwość i lubi to robić to mamy piękne otoczenie. Dzwonki, nie dosć, że się rozszalały w zwyz, to jeszcze sie rozsiały pięknie po całej grządce i żal mi je usuwać. Petunie są piękne, tylko trzeba je podlewać, zasilać, oczyszczac z zesłych kwiatów. ale jakże pieknie pachną i jakie maja barwy!. Polecam wszystkim.

I następne zmiany w ogródku. Mam teraz osłonę przeciwsłoneczną
i nową pergolę z clematisami.
Miło jest siedzieć w cieniu.

W ostatnią niedzielę wiatr przewrócił sosnę na garaż oraz na sąsiednie posesje.

A po porządkach.

A kwiaty kwitną pomimo burz i wichur.

Jak miło tutaj zajrzeć i zobaczyć rozwój własnych roślin, postęp prac ogrodowych i przyrost wiedzy.

Po dwóch latach od przewrócenia sosny tak wygląda ta grządka.

W tym roku ponownie zasadziłam petunie. Lubię ich zapach.

A tutaj widać prezent jaki otrzymałam od uczniów i ich rodziców oraz przyrost bukszpanów, które zasadziłam w 2012 roku. No i kwitnąca od dwóch lat juka, która kazała na kwitnie czekać 3 lata.

Nawiązując do wątku Pani Danusi, o ozdobach w ogrodzie, ja uwielbiam różne ozdóbki, rzeźby, donice itp.

Witaj Aguś.!!
Ładny domek, tras i rabaty z roślinkami.
Dużo widzę też masz doniczkowych i widać ładnie rosną .dobra ręka o nich dba!!