Elizko oczywiście możesz zadołować, założyć na doniczkę worek foliowy, żeby nie ubrudzić jej i wkopać a clematis ma mieć podstawę jakieś 5 cm pod powierzchnią ziemi, oczywiście miejsce musi być dobrze zdrenowane, żeby podmokła gleba nie powodowała zagniwania korzeni, no i nie możesz zdejmować pnącza z podpór.
Aniu Twój ogród jest dla mnie wspomnieniem z dzieciństwa. Takie właśnie roślinki sadziła moja kochana babcia. Ach ciepło na serduchu się robi .
Ależ Ci zazdroszczę tych tegorocznych brzoskwiń. Mniam.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, od razu mam chęć kupna, bo wtedy mogłabym ozdobić taras, a na zimę fru na rabatkę po warzywach. Dobrze byłoby jeszcze wiedzieć jaką odmianę wybrać, bo musiałaby być jak to Ania asc mówi głupoodporna odmiana, bo do delikatnych to ja chyba ręki nie mam Poradzisz???
Elizko to zależy gdzie ma rosnąć na tarasie i po czym się piąć, bo są nawet takie do 8m no i jakie lubisz kolory, a może mieszać po dwa powojniki w jednej donicy? no i czy kwiaty lubisz pełne czy pojedyncze, choć są takie powojniki co pierwsze kwitnienie jest kwiat pełny jak np. u Duchess of Edinburgh, a drugie już kwiaty pojedyncze najlepiej wejść na któryś ze sklepów np. ten http://e-clematis.com/pl/c/Clematis-powojniki/1 i poczytać lub na Encyklopedię powojników http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia/home i coś wybrać