Miskanata Morning Light bardzo polecam tworzy takie delikatne zwiewne srebrzyste tło lub dodatek do różnych roślin jednak u nas raczej nie zakwita, musiałby się trafić wybitnie długi sezon... w tym roku w niektórych miejscach zakwitł, ale to sporadyczne przypadki.
Z traw to ja też jestem w sumie cienki, a zielone jakie sadze to MIskant Gracillimus, ale on jest dość duży, Zebrinus też dobrze rośnie, ale ma żólte paseczki. Z niższych traw to rozplenice np Moudry ma ładne żywo zielone wybarwnienie, a kotki są dość ciemne. Mam też miskanta Giganteus, ale u mnie na piasku wyrósł na potforra 3 metrowego to na twojej glinie byłby jeszcze wyższy

Jest też niski miskant Adagio, ale nie mam u siebie i tylko raz widziałem w wojsłąwicach, ładny również był Yaku Jima, Silberpfeder jest wysoki i mocno kwitnie co świetnie wygląda. Niskie trawki to seslerie, hakonechloa, kostrzewy i oczywiście osobny temat to bardzo zróżnicowane turzyce

No i jeszcze bym zapomniał o miskancie Variegatus z białymi paskami i wąskimi źdźbłami i z szerszymi rónież z paskami odmiana Cabaret... ta druga podobno gorzej zimuje. Mam Variegatusa, ale od tego roku i jest malutki.
Więcej na temat traw nie wiem

... taki troszke bełkot mi wyszedł, ale chyba da się zrozumieć.