Witam. Spójrz może na tą fotkę:
http://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/12426/medium_P1070644.JPG

Pozdrawiam cieplutko

Dołączam do klubu miłośników lip
Mam wzdłuż ogrodzenia cały szpaler tych pięknych drzew.
Planuję za jakiś czas obciąć im przewodniki i niestety ogławiać je, by nie rosły wielkie.
Ogławiana lipa nie kwitnie, nie śmieci więc, a nabiera kształtu takiej fajnej kulki.

Jaki jest roczny przyrost lipy?

Karol nie zadawaj takich pytań, ponieważ lipa może urosnąć różnie w zależności od odmiany lipy, stanowiska, gleby, podlewania, nawożenia, strefy klimatycznej czyli rejonu Polski.

Zależy też od jakości materiału gdy była sadzona.

Od tego co ma głęboko w w ziemi też zależy, czy masz szmatę na rabacie też. Takich pytań się nie zadaje

To tak jakbyś zapytała, ile rocznie przyrasta człowiek? Każdy inaczej rośnie. Genetyka ma tu do powiedzenia

Zadaj natomiast pytanie, co lubi lipa, co zrobić, aby szybko przyrastała?

W pobiżu, na bardzo małej, prywatnej posesji rosły trzy lipy o średnicy ok. 50 cm. Gałęzie dotykały dachu. Właściciel przyciął je na wysokości ok. 3 metrów. Okropnie to wyglądało. Sądziłam, że drzewa umrą. Ale nie, w ciągu roku odbudowały korony. Oczywiście pokrój zmienił się. Wyglądają tak, jak często widzimy wierzby ogłowione i nie powiem, że wygląda to źle.

Danusiu, racja. Dziękuję. Poczytałem o wymaganiach na internecie i postaram się o nią właściwie dbać.

Aniu- moja też będzie cieta. Ale nie tak drastycznie.

Dla tych co boją się lipy w ogrodzie:

Wyhodowana z 30 cm siewki, ma ok. 12 lat. Przycięty przewodnik i odchylane gałęzie. Coś wolno rośnie a jest na pewno lipą pospolitą. Ma krzywy pień od naciągania linkami gałęzi w młodym wieku. Ale od strony okien jest prosty. W poprzednim roku usunęłąm linki naciagające, w tym roku operację muszę powtórzyć.
Proszę o poradę. Co najlepiej zrobić aby korona lipy była bardziej rozbudowana? Lepiej przycinać gałęzie np. w 1/2 długości, czy jednak zostawić w spokoju.

Cięcie powoduje zagęszczanie, jeśli ma być bardziej rozbudowana to nie tnij, a wycinaj zagęszczenie ze środka (słabe i krótkie pędy).

Cięcie powoduje zagęszczanie - to dla mnie cenna uwaga. Dziękuję

To logiczne, ucięta gałązka ma pozostawione pączki, z których wyrosną nowe gałęzie. W zależności ile oczek pozostawiono, tyle wypuści pędów. Wtedy z jednego powstanie minimum dwa, albo 4-6 itd. Masz jeden pęd, potem wielokrotność- łatwo to sobie wyobrazić