ach te dzieciaki, wiem coś o tym na ogród kompletnie brakuje czasu, ale ten zapuszczony front oraz jak to się fachowo zwie "przedogródek" muszę jakoś ogarnąć... chciałabym to zrobić z glową (sensownym planem ), żeby za chwilę znów wszystkiego nie rozgrzebywać; mam wszak wiele do retuszowania w wielu innych miejscach mojego ogródeczka...
ja to widzę, ale najśmieszniejsze jest to, że już kilka zachwyconych osób podpytywało mnie o projektanta i wykonawcę tego mojego cudu natury jedna dociekliwa Pani prawie się obraziła, kiedy powiedziłam, że nie dam jej zadnych namiarów, bo w ogródku bawię się sama, nie uwierzyła... a może to tylko taka ściema, chcieli być po prostu mili
oni z pewnością nie są bywalcami tego forum

emka napisał(a)

ach te dzieciaki, wiem coś o tym na ogród kompletnie brakuje czasu, ale ten zapuszczony front oraz jak to się fachowo zwie "przedogródek" muszę jakoś ogarnąć... chciałabym to zrobić z glową (sensownym planem ), żeby za chwilę znów wszystkiego nie rozgrzebywać; mam wszak wiele do retuszowania w wielu innych miejscach mojego ogródeczka...
ja to widzę, ale najśmieszniejsze jest to, że już kilka zachwyconych osób podpytywało mnie o projektanta i wykonawcę tego mojego cudu natury jedna dociekliwa Pani prawie się obraziła, kiedy powiedziłam, że nie dam jej zadnych namiarów, bo w ogródku bawię się sama, nie uwierzyła... a może to tylko taka ściema, chcieli być po prostu mili
oni z pewnością nie są bywalcami tego forum

to pokazuj te swoje zakątki
masz też do zrobienia taki wąski pasek jak ja?
może założysz swój wątek?

emka napisał(a)

mojego ogródeczka...
ja to widzę, ale najśmieszniejsze jest to, że już kilka zachwyconych osób podpytywało mnie o projektanta i wykonawcę tego mojego cudu natury jedna dociekliwa Pani prawie się obraziła, kiedy powiedziłam, że nie dam jej zadnych namiarów, bo w ogródku bawię się sama, nie uwierzyła... a może to tylko taka ściema, chcieli być po prostu mili
oni z pewnością nie są bywalcami tego forum

To ostatnie zdanie jest świetne. Bywanie na tym forum zobowiązuje. Pozdrawiam.

Odświeżam wątek, bo udało mi się kupić rośliny.
Chyba wreszcie powstanie ta rabata.
Nie żebym leniuchowała przez ostatnie prawie 2 lata, ale zajmowałam się raczej częścią ogrodową, to jest parking.
Więc cel jest tego typu:


Parking z 3 stron ma rabatę szerokości 1 m. Mam ją obsadzić rytmicznie wg Danusi.
Narazie 1 strona, gdzie otwiera się ramię bramy, które chcę trochę zasłonić.
A za chwilę pokażę jakie mam rośliny.

Kupiłam cisy fastigiata, niezbyt duże, ale dodatkowo już w doniczkach je wstępnie obcięłam, by się dołem bardziej rozrastały i mniej więcej były równe. Sadzić będę dopiero jak zgromadzę wszystkie rośliny.
Rabata jest szeroka na 1 m. Do cisów kupiłam żółtą trawę. Od przodu przekwitają wrzośce.
Wygląda to tak.





Kupiłam jasną trawę by rozświetliła ciemne cisy no i ciemne tło płotu. Trawa nieduża, bo i cisy narazie małe. Mam nawet Berberys Erecta, ale już przerósł cisy i będzie śmiesznie wyglądał w tym zestawieniu.
Ale przed jasną trawą i dwoma cisami dam żurawki - może fioletowo-czerwone, bo chcę jakieś liście, by była inna faktura i kontrast (rozmnażam właśnie Georgia Peach).
Mam Bergenie do obsadzenia, ładnie wyglądają z tą trawą, ale zbyt dużo tam słońca i chyba się będą przypalać.
No i jaka trawka przed rząd cisów. Chciałabym jakąś niską. Albo inną niską bylinę, która wytrzyma pełne słońce od godziny 12 do 16.
Obawiam się przed wprowadzaniem niebieskiej trawy by nie było pstrokato.
Myślę o kolorystyce: zieleń, żółć i odcienie fioletu.

A może jednak poutykam tą bergenię, po przeciwległej stronie, gdzie świeci od wczesnego ranka do godziny 13-14 mają obrzeża czerwonawe jakby za dużo słońca miały. Tam mam swoją "szkółkę" narazie.

Jeszcze jeden mam dylemat.
Ramię bramy mają zasłaniać trzmieliny na pniu.
Tylko że nie mogę ich posadzić na środku rabaty, bo na tym odcinku jest beton, będą trochę z przodu.
Czy to nie będzie nieładnie wyglądać?
Mogę jeszcze przerzucić wrzośce dalej. Pięknie kwitły od jesieni, przez zimę i obficie wiosną.
W przyszłości planuję między nimi żółte krokusy lub miniaturowe żółte żąkile.

Projekt fajny a co to jest za trawka co kupiłaś?

kupiłam co było i co mi się podobało, a potem okazało się w domu, że to carex elata aurea
to niestety nie jest dobra metoda, bo potem może się okazać że roślina przemarza w naszym klimacie
ta na szczęście jest ok i jeszcze okazuje się że polecana na ogrodowisku
ale jak pojadę do sklepu z listą, to i tak nie zastanę tego co chcę kupić...
doczytałam że nie jest ekspansywna, lubi nawet podmokłe tereny, ma czarne kwiaty itp.

A tutaj moja nowa trawka z bergenią na rozsadniku.
Dla mnie wygląda ładnie.
Chociaż trawa jest w donicy, a Bergenia w gruncie, chyba za wysoka ta Bergenia...


A tu jeszcze raz widok ze śliwkami za płotem:

Podoba mi się Twój zamysł. Sama ostatnio posadziłam cisy kolumnowe przy płocie sąsiada, gdzie mam dość wąsko. I myślę, czy pomiędzy nimi czegoś nie zasadzić dodatkowo. Może właśnie wrzos lub jakaś trawa.
Czekam na aktualizację po posadzeniu