Ja zebrałam nasionka z żółtych żurawek. Posiałam na próbę , jak coś wylezie to dam znać. Tylko problem z nasionkami bo mało mi zakwitło tych żurawek.

Sebek napisał(a)

Moje już dawno ścięte, ale wyczytałem, że nasiona żurawek odmianowych nie powtarzają cech rodzicielskich....Na pewno rozsiewa się żurawka krwista...

Powtarzają, ale niedokładnie. Jedne siewki bardziej powtarzają, a inne słabiej. Można też uzyskać coś ciekawego przez przypadek.
Moje czerwonolistne wysiewają się same. Siewki różnią się między sobą odcieniami liści. Trudno jest szczegółowo planować kolory późniejszych nasadzeń produkując rośliny z siewu, ale warto próbować wysiewać - to tania metoda, a zawsze można odrzucić te rośliny, które nie pasują.

Sebek napisał(a)

Moje już dawno ścięte, ale wyczytałem, że nasiona żurawek odmianowych nie powtarzają cech rodzicielskich....Na pewno rozsiewa się żurawka krwista...

A ja nie ścięłam i co teraz?

Już wiesz

Wiem

No i co Wam wyrosło???

a ja specjalnie nie ścinałam, czekałam aż przekwitną i będą nasiona
kwiatki opadły a nasion niema, zostały gołe patyki
a tak chciałam pozbierać i wysłać

może nie wszystkie produkują nasiona?