Dzisiaj poranek był strasznie dynamiczny... najpierw słonko... cieplutko...a tu nagle jak nie burza z gradem i deszczem... to aż temperatura spadła o prawie 10 stopni Ale później już ładnie było, więc wykorzystałem taką aurę do sadzenia ostnic, bodziszka... rozmnożyłem sobie też przywrotnika Potem zrobiłem podporę na winogrona i tak przeleciał dzień Zrobiłem znów kilka fotek... by "nacieszyć" wasze oczy

To zdjęcie mi się strasznie podoba




Lawendy już pąki mają...

Czerwone kwiaty truskawek to chyba odmiana pnąca...z naciskiem na chyba

Obyś się myliła... zwisającą odmianę mam... i właśnie ma różowe kwiatki... a ja chciałem w doniczkach mieć "zwykłe"... no cóż niby te z różowymi mają słodsze owoce... więc jakoś przeboleję Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź