Joasiu i mnie niezmiernie było cię poznać kolejna czarnulka, jak miło
przed nami wiele spotkań, tak myślę i pogaduch, bo z takimi dziewczynami jak ty, nudno nigdy nie jest i tematów mnóstwo
fajnie nam tu było
Jej, Aniu! to ci dopiero niebanalne!
bardzo się cieszę, że cię poznałam w realu, tak właśnie sobie cię wyobrażałam, młodziutkie, wdzięczne dziewczę, a to przecież mam dorodnych synków
mam nadzieję, ze to nie ostatnie nasze spotkanie,może kiedyś do twojego ogrodu zawitam, bo niezmiernie podziwiam, co tam tworzysz
a tu uśmiechnięta i zajęta rozmową z Wieloszką
widać osobistego ogrodnika Marcina i kawałek Kubusia