To pewne, ze stopnieje ... u mnie rano bialo na dachu i części ogrodu, teraz słoneczko, ale zimno, bo wieje...
Czysciec będe kontrolować
Maję widziałam i to samo, co ty pomyślałam, kto to ogarnia, bo nie wierze, ze oni z 2 synów... o tym za ile, nawet nie myślę.....
U siebie znalazłam kolejną siwke miskanta ML, to już 3
A jak wiazałam rozplenice, to we wlosach chyba wszystkie nasiona miałam
Zwiazalam też carexy, nie wiem czy slusznie?
Pozdrawiam, wpadlam na chwilkę
U nas podobnie
Ale już czuję w powietrzu zimę...
Uciekam do wnusiów, pochorowały sie, a potem wieczorem na druga turę rehabilitacji, mam tak rozjechany plan, ze nic nie moge zrobic
To chyba już u ciebie na dobre zagoszczą
Ja koniecznie na wiosnę warzywnuaj jakiś stworzzę, chociaz podstawowe warzywa, jak koper, lubczyk, pomidor i ogorek