Hej, hej Irenko,
ostatniotak rzadko wpadam na forum, że az mi głupio ale nie nadrobie u ciebie zaległości, tylko obrazkowym pismem poleciałam i ogólnie wiem co i jak. Twój ogród sliczny, tyle w nim roslin róznych i sam w sobie jest juz taki "dojrzały". Mój tamaryszek jeszcze opóźniony w stosunku do twojego i tulipanów u ciebie wiecej ale wiadomo u was najcieplej.
Berberysy tez lubie, a kolce sprzed dwóch tygodni wydłubywałam długo- ostatni wczoraj, juz mi zropiało bo tak mocno mi utkwił w palcu.
Widać efekt pracy, te nowe nasadzenia tak porządkuja twój ogród.
Ja własnie dzis bede robic zakątek podobny do twojego - tez sadze trzmieliny na pniu (żółto-zielone) pod nimi trawy i rozchodnik olbrzymi, który juz tam jest a przed trzmielinami beda kulki z bukszpanów, zobaczymy co mi z tego wyjdzie, u ciebie wyglada ładnie, u Marzenki tez jest ładnie bo trzmieliny na pniu maja tło z cisów......a u mnie...to sie okaże

Pozdrawiam cie cieplutko wiosennie i świątecznie życząc udsnych Swiąt Wielkanocnych !

Irenko i jak rośliny? Przymrozek musial być o wschodzie, bo w nocy jeszcze było na plusie i o 7:00 teź. Więć na krótko ale intensywnie zroziło...

Irenko- u mnie to samo. Chodzę i buczę. Magnolie zaatakowane przez grzyba dostały dziś dawkę mrozu. -Obraz nędzy i rozpaczy. Aż mi się nie chce pisać

Buziaki

Irenko masakra z tym mrozem

nie wiem co napisać ...łączę się w bólu

Odetchnęłam z ulgą, że ostatecznie nie masz aż takich strat, o jakich pisałaś. Pozdrawiam.

Przyroda płata nam figle, ale za chwilę zapomnisz......... poprawi się przyroda da sobie radę, nasz region tym razem przymrozki ominęły

buziak