BORBETKO
pomysł z bukami fajny, ale tracą liście, z kolei cięty tworzy zwarty gąszcz gałęzi, więc pomysł niezły, kolejnym mogą być cisy...tej intymności tak mało, więc warto ją zachować
albo taki żywopłot z rodków, zdjęcie z Anglii, tu był strzyzony


KASIK
tej pidżamy i podomek mi żal, ale wiesz jak się wkręciłam

GOSIA
o, to wiadomo co w prezencie ci dać
ANDA
o spotkaniu u Kasik w zielonogórskim
MADZENKA
relacji Kasi nic nie przebije i te wasze avatarki, normalnie z radości chichot mam ja wnusi i dzieciom telefonem fota pstryknęłam tylko. Aparat w pracy został.
MATHILDIS
ogród teraz zmienny bardzo, aktualnie cudnie leje, ale się cieszę
do hakone dałam Red Baron, mizerne, bo dzielone, za rok urośnie

U nas też deszczowo miałam sprzątać zniszczenia ,a le mogą poczekać, wczoraj wszystko sadziłam to dziś niech podlewa

u mnie też deszczowo w sumie od wczoraj

Piękny żywopłot angielski z rh. Twoja uśmiechnięta buźka za to dodaje energii w ten deszczowy dzień pozdrowionka

SEBEK
miało się dziać, ale nie będę w piątek, co ze mnie za macocha, z tego wszystkiego o córy urodzinach zapomniałam, a ma 16.10!! i czeka z tortem, zatem nie będę w piątek w pidżam party
LOJALNA
u mnie tak te sople po skosie, chyba jakiś ziminy prąd

GARDENARIUM
u Kasik, dawno planowane spotkanie, ale party pidżamowe Ty ze mną u mnie sobie zrobimy bierz peniuarek
KASYA
ładne, ale zaskoczenie totalne

GOCHA
Gosiu, od wczoraj leje i wszystko zmyło jak przestanie, pora na cebulowe i przesadzanie, ziemia miękka
EWSYG
no chyba Ewo nie tylko u ciebie, sporo osób zaskoczył jednak, choc to nie tak rzadkie śnieg w październiku

FREZJA
całe szczęście tylko rano, potem juz stopniało.
MARGARETKA3
Gosiu, ale juz po, zaraz ciepło znowu, ale psikus był niezbyt przyjemny, ale jaki my mamy wpływ na pogodę

Ale piękny kolor tych marcinków Też się ciesze, że pada chociaż u nas nie leje a szkoda, cebulowych to nie wiem czy będe dosadzać bo jak widzę jaka ilość nornic czy innych gryzoni buszuje, same dziury i korytarze w trawniku i nie tylko jakaś plaga. Miłego urodzinowania i mam nadzieję, że spotkania w ZG też Ma być ładne słoneczko, u nas jeszcze mrozu nie było więc troche kwiatów jest ale czas już je posprzątać. Buziaki

MARZENA
już minęło, ale warto było uwiecznić a u ciebie pewnie juz stopniało
REN133
Reniu chyba juz koniec śniegu
BASILIKUM
Iza, pięknie leje
07-RENE
Renatko, to sporo na początekzgrzędzenie czasami też potrzebne sama też nieźle potrafię
RICHIE
Rysiu, a dalej to ciepło będzie to był straszak
MYSZA
stopniały..
RUMIANKA
u mnie Elu taki dziwny front w skosie co rok jest, ciekawe zjawisko.
DOMINIKA
dlatego je uwieczniłam
JULA
wtedy gdy sopelki, 10 minut był deszcz ze śniegiem i koniec, ale od wczoraj cudnie, bo tak wolno i ładnie leje aż do dziś

ta rabata rozkopana, teraz po deszczu łatwiej pójdzie kopanie, ale co dalej...nie wiem...jak nic mi do głowy nie wpadnie, musi czekac na pomysła

MADZENKA
u mnie co rok, jakoś skosem idzie zimy front, nie wiem czemu, szkód nie ma tym razem, więc jest ok
GOSIU
nic nie zniszczyło, nawet zamrożone róże, jak odtajały, nadal kwitną
WERONIKA
cieszę się, ze bezpiecznie wróciliście zajrzę obejrzeć relacjęzima się juz ulatnia
SYLWIA
ładne mimo wszystko te sople a śnieg wodę dał, tez plus, co do roślin, jednak są bardziej wytrzymałe niż myślimy, no dalie wiadomo, zetnie.
MALA_MI
idealnie to ujęłaś
WALDEK
o rany, gdzieś Ty to wykopał, chyba w nocy nudziło ci się dzięki, fajne wspomnienia mam z tą fotką
BASILIKUM
śmiałam się do cudnych hortensji i nie tylko
HANIU
dziękipowoli jakoś się ułoży, zawsze nastawiam się pozytywnie
DOMINIKA
tak, rośliny wywołują uśmiech od ucha do uchabyłam w szkółce Finki

EWA004
Ewa dzięki

te 2 róże Madame Plantier przsadziłam i chyba padły

SYLWIA
odcmokuję
EDA
Edytko, cały łan hortensji, wtedy byłam na początku drogiszkółka Finki jest świetna
u mnie skosem idzie taki front zimna, tylko w tym miejscu, ale dzięki temu miałam sopelki
KATKAK
Kasiu, ale fajna cena będziesz super zadowolona, niech sobie zdrowo i szybko rośnie.
MALA_MI
Aniu, ja z 10 lat głównie walczyłam z ochojnikiem na świerkach, potem sie poddałam, poszły w górę, nie widzę już i nie myślę.
My w sobotę jedziemy, bo w piątek córy urodziny, zapomniałam, wstyd normalnie
BORBETKA
no właśnie tak mi urosły, że ani pryskanie ani wycinanie nie wchodziło w grę, mnóstwo świerków wycięliśmy.
RUMIANKA
Ela, uśmiech i ziewanie są zaraźliwemamy deszcz i z tego się cieszę, a na dalsze prognozy, wróżą nam ciepło podziałamy jeszcze. Buziakuję

widoczek z Anglii
buki i dęby kolumnowe, piękne i mało miejsca zajmują

sylwia_slomczewska napisał(a)

U nas też deszczowo miałam sprzątać zniszczenia ,a le mogą poczekać, wczoraj wszystko sadziłam to dziś niech podlewa

No jasne, ma się ocieplić, wtedy nadrobisz, a i wiosną i do grudnia czas w weekend będzie.
Super, że posadzone, niech podlewa