Irenko...jak widzę Twój śmiech na nowym avatareku to też brechtam i dostaję głupawki

Ściskam i pozdrawiam noworocznie

Irenko Śliczny avatarek Zastanawiam się co Cię tak rozbawiło?

Wróciłaś jak patrzę na nowy awatarek to od razu na duszy mi lepiej uśmiech potrafi zdziałać cuda zima u Ciebie cudna, u mnie prawie nie ma śniegu, może chociaż ślimaki zginą jestem ciekawa Twoich wiosennych rewolucji, a jakie zamierzasz posadzić powojniki? Róż, które wymieniłaś nie znam

Dziękuję za odwiedziny Ja również myślę o powojnikach. Co doradzisz, Milko? Co wybrałaś?

Irenko, piękna zima w Twoim ogrodzie. Miło się spacerowało
Dziękuję za odwiedziny!

Nadrobiłam zaległóści. Piekne rodzinne spotkanie mielisćie. Wnusia Mikołajka to moja ulubienica

Też nadrobiłam Ogród pod pierzynką magiczny Awatarek to całą Ty Zawsze jak o Tobie myślę to tak Cię widzę Cudownego 2016

No, u Ciebie ten mur, to jest dopiero pole do popisu dla rozpinania róż. Chyba nikt nie ma tutaj na forum tak długiego, pełnego muru jak ten Twój.
I zimy w ogrodzie też masz więcej niż u mnie, ale racja że na tym mogłaby się skończyć.
Podkładka śliczna, różana. Będziesz pielić na klęczkach? Ja nie potrafię, mam mały taborecik, a potem mnie kręgosłup od niego boli.
Aaa, jak się ma jaśmin? Żyje?

Ps. odpisałam u mnie o daliach z nasion - w skrócie: warto.

Dalie z nasion, jak pisze Gabriela: Warto. Zawsze jakieś nowe cudo się pokaże.

Fajnie, że można było sobie u Ciebie pooglądać zimowe scenerie połaziłam i już mi lepiej