Irenko u mnie w Żelazowej Woli powojnik Bill Mackenzi zachwyca kwiatami i po przekwitnięciu pięknymi kwiatostanami. Super jest.U mnie pojawi się na 100 procent.
Jakoś nie mam reki do powojników, jedynie Montana Rubens mi rośnie, a inne nie lubią mojego ogrodu... U Ciebie kochana rośnie wszystko pięknie. Życzę powodzenia Irenko...
Kurcze muszę zobaczyć, które z moich sadzonych w tamtym sezonie przetrwają zimę i najwyżej dokupię też jakieś......pięknie z różami pnącymi wyglądają tylko nie pamiętam w czyim wątku widziałam