W zbliżeniu wianek dla dzieci...a ja się pochorowałam, katar. kaszel i ogólne przymulenie, siedzę w domku i szybko muszę się leczyć, no bo święta i goście za pasem.... Waligóra już dzwonił do lekarza, ja nie taka skora, ale oczywiście do poniedziałku nie ma miejsc, czyli lecz się sam!!!

takie elementy na wesoło, aby wzbudzić zainteresowanie dzieci, barwy też jarzące, chyba dzieci to lubią

Irenko bardzo mi przykro z powodu Twojego przeziębienia, dla zdrowotności zostawiam herbatkę z miodem i cytryną, o! Jeśli masz taką możliwość to wyleż się w ciepłym łóżeczku i nie wychodź na to zimnisko, buziakuję



Źródło: http://www.smaksztuki.pl/rady-i-ciekawostki-o-herbacie/136-dodatki-do-herbaty-herbata-z-cytryna-i-miodem-szkodzi.html

Irenko to witaj w klubie - też się "załatwiłam" - gardło ,kaszel ale miód,cytryna i widzę ciut przechodzi
Urocze dekoracje dla dzieci a wiankowanie wyszło wam wspaniale

No ten "dzieciowy" wianek to "miszczostfo śfiata"
wiem, wiem chwaliłam już wcześniej no ale... nie mogłam się powstrzymać, wybacz

Irenko ,na 3 setki z tysiącem ,należy się coś ekstra z prądem!
Niech Waligóra skacze po miód,doleje rumu ...i stanie się cud!
Irenka chrypę wygoni za płoty,pomogą jej w tym siódme poty!

Irenka, piekne wianki zrobiłaś Najfajniejsze to uczucie, że się udało, zrobione, samemu! Prawda? Bardzo duże brawa! Choroba przed Świętami to klasyka po prostu, ale zazwyczaj adrenalina powoduje, że szybciej udaje się wyleczyć. No to leż pod pierzyną, resztę zajęć odłóż spokojnie i się wylecz bo na chorobowym to żadne wiankowanie! Ściskam i trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie

i na drzwi ..wzorowałam się na Danusi, a glamur będę wzorować na wianku Agaty..
namiastka wprawdzie, ale jest



i na tym świerkowym podkładzie i 2 ze słomy planuję! zrobić kolejne wianki, ale się rozkręciłam!


dziękuję wam Wszystkim, później odpowiem, idę sie szpikować lekami

Irenka, no dumna jestem jak paw po prostu! Na pewno wyjdzie Ci duzo fajniejszy niż mój. Ale najpierw naszpikuj się tymi lekami

Irenka ! gratulacje i na 300 i wianków i ....
przecudnie się bawiłyscie, a wianki są przesliczne !!!

irena_milek napisał(a)

W zbliżeniu wianek dla dzieci...a ja się pochorowałam, katar. kaszel i ogólne przymulenie, siedzę w domku i szybko muszę się leczyć, no bo święta i goście za pasem.... Waligóra już dzwonił do lekarza, ja nie taka skora, ale oczywiście do poniedziałku nie ma miejsc, czyli lecz się sam!!!

Irenko To wszystko przez nałóg! przy -16 stopniach na dworze Zdrówka Kochana!!!