Milka
11:12, 15 sty 2013
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Aniu...dzięki...no jak ty aż tak miałaś, to mój siniak pikuś i to nie od upadku, walnęła mnie bramka przy wejściu na talerzyk

Iza świadkiem, jak potem się wyglebałam i ni jak nie mogłam podnieść...ona z obawą, że ją wyłożę i po drodze pan się napatoczył, podnieśli mnie, a tak pewnie bym kwitła tam do wieczora!!!