jak fajnie, działacie oboje każda zmiana cieszy ja jutro ruszam, horti, róże podetnę, może wrzosy, coś posadzę, zobaczę jak pójdzie więcej pracy, jak kondycji
Mirka dzięki już jest dobrze, i się mega cieszę zobaczę czy jutro coś się da wykopac i chyba do piwnicy luknę, jak tam rośliny, bo moja dalia w domu ma już 60 cm, jeszcze gotowa zakwitnąć
Zbysiu, ruszyło i sie cieszę teraz popadało u mnie, ale mam nadzieję, ze jutro będzie ciepło i bez deszczu
co do cyprysa, jak zaczyna się wiosna on wraca do tego koloru, jak u ciebie, taki jasnozielony, po zimie ma taki wybarwiony kolor; nie było wielkich mrozów, to przetrwał
Czyżby jednak chłodniej u ciebie? bo mokro i u mnie, chociaż dziś wiało i podeschło, a potem znowu pokropiło, a teraz znowu słońce; ja mam tyle pracy, ze nie wiem za co się najpierw zabrać, chyba sianie, sadzenie, oprysk i cięcie
ale do siania, muszę zerwać darń, może się uda, chociaz kawałek i tak po kawałku polecę
pozdrawiam wiosennie