Małgosiu, dziękuję za pochwały, a co do wnuków, chyba dzieci trzeba wyswatać, bo cos mi się zdaje, że im u ciebie tak dobrze, że się nie spieszą
pozdrawiam
ja dziś zaraz na dyżur...ubaw mam z wnukami, ich pomysły, rozmowy, bardzo fajnie
Gosiu, nie wszystkie jeszcze sie otworzyły, brak słońca robi swoje, ale i tak się cieszę
i jestem niesamowicie zaskoczona, rok temu posadziłam 2 drzewiaste piwonie, obie się przyjęły i obie maja po 1 pąku, będą pierwsze kwiaty; jedna jest biała a druga fioletowa
No tego słońca pragnę, plany mi psuje ten deszcz, a wszystko juz solidnie podlane
ale się napracował, nie było instrukcji, cos tam schromolili, skręcania i rozkręcania było, ale jest
jeszcze wybielę, bo w pobliżu domku ona jest, a domek taki bielony
niech no tylko nie leje, bo u nas ma byc impreza na powietrzu
pozdrawiam
Sama mam chęć sie pohuśtać
u mnie Agnieszko same zaległości, sianie też mnie czeka i dalsze wysadzanie; w ogóle to wszędzie coś wyłazi, nie zanotowałam, i nie wiem co to; nie plewię, bo może to cos co siałam, len siałam, ostrózki i inne
fajnego siania i radości w ogrodzie
nadrobię was w sobotę, taka mam nadzieję, bo musze uciekać
Irenko! Za tulipanki dziękuję, dla Ciebie też coś znajdę na Twoje święto.Huśtawka superaśna! Wnuki dziadka powinni wyściskać, wymęczyć i zaprosić do popychania krzesełek!
Buziaczki zostawiam!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Pozdrawiam
Wczoraj szukałam na grafice nispiracji na balkon, w pewnym momencie rabata z psem wyskoczyła..
Pies Irenki,pomyślałam i zgadnij czyj to był ?