Plac zabaw rewelka Brawo dla dziadka Musze pokazac mojemu M bo poki co mam tylko na drzewie hustawke i piaskownice. Ale uciechy bedzie tylko żeby pogoda była to będa szalec No i wiosna u Ciebie piekna
Ewa, tak naprawdę nie jest ogarnięty, zaległości w sianiu, wysadzaniu, cięciu i plewieniu, ale zdaję sobie sprawę, że nie uda mi się wszystko ogarnąć, praca zawodowa, obowiązki rodzinne, czasu mam naprawdę nie wiele; ale są miejsca gdzie jest ładnie i może kiedyś ogarnę...
ważne, że psiapsiółka fajna, może po prostu ma ogród, a nie lubi w nim pracy; mam takie koleżanki, lubia mieć dom, a ogrodu nie cierpią i rośnie u nich tylko trawa;
patrzyłam sobie 1 maja na sąsiadów, my ciągle coś sadzimy, ryjemy w tym ogrodzie na okrągło, a oni 2 drzewa, 6 tulipanów i trawnik, i co...siedzą, bawią się, korzystają wypoczonkowo z takiego ogrodu, może to też pomysł niezły, ale wiadomo, że każdy z nas lubi co innego
Haniu, myślę jak ty
ale pogoda nas nie rozpieszcza, od wczoraj non stop leje, zmokłam na rowerze jak nie wiem co; nie da się wyjść i nici z radości dla dzieci i wszyscy w domku będziemy;
a w domku mam inwazję mrówek, takich ogrodowych , wielkich, już dałam pułapki, bo nie wiem, co one tu szukają
a rok temu taka cudna była pogoda, słoneczna, ciepełko
pozdrawiam Haniu, oby u ciebie lepsza ta pogoda była
Madziu, ale przez brak słońca i ten deszcz od 2 dni, nie mogę zobaczyć ich rozwiniętych, straszne, bidule pod wpływem deszczu pokładają się...jeszcze mam nadzieję, zobaczyć je w całej krasie
jednak w tym roku straszne anomalie pogodowe, kiedy to ciepło w końcu będzie?
dzięki, ale jeszcze nie widziałam całkowicie rozwiniętych, jak tak dalej będzie lać...to chyba się nie doczekam!
pozdrawiam oby u was lepiej z pogodą było
mam taką nadzieję; Marzenko, czyli masz taka pogodę, jak my mieliśmy; nie masz czego żałować, bo leje strasznie od 2 dni, ogród zapłakany!! tulipanki zamknięte i pochylone od wody!
wilgoć wysoka, w domu trzeba grzać
baw się dobrze i wracaj cała i zdrowa
Bardzo podobaja mi sie sosny na nodze z jakimis skarpetami, których rozpoznać nie mogę
