Gdzie jesteś » Forum » Rozmowy » Tu możesz się pośmiać .....lub nie........

Pokaż wątki Pokaż posty

Tu możesz się pośmiać .....lub nie........

hanka_andrus 20:04, 30 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zbliżała się zima, więc baca zapobiegliwie postanowił kupić sobie kalesony. Jednak w sklepie wszystkie kalesony już sprzedane. Sprzedawczyni doradziła bacy, aby w tej sytuacji kupił sobie rajtuzki, że niby ciepłe i wygodne a na dodatek nie trzeba skarpet nosić. Minęła zima, śniegi stopniały, baca wybrał się do sklepu. Sprzedawczyni pyta go, jak tam rajtuzki się spisały. Baca na to:
- Bardzo dobrze, bardzo dobrze, ino jak se pierdłem, to mi kierpce spadały.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Wraca gazda pociągiem z targu i pyta siedzącą z nim w przedziale kobietę:
- Proszę pani, czy w Zimnej Wodzie staje.
- Staje, ale chyba pingwinowi.
-----------------------------------------------------------------------------------------------

Góral przychodzi do lekarza i pyta:
- Jak tam moja żona?
Na to lekarz:
- W porządku, tyle że ciąża jest pozamaciczna.
Góral wyjmuje pieniądze i mówi:
- Doktorze kochany, Ja pana bardzo lubię, ale niech Pan nie mówi moim kolegom, że pozamaciczna, bo się będą śmiali, że nie trafiłem gdzie trzeba..
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 20:15, 30 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
coś dla miłośników dziwnych pytań.......
synek pyta taty:
Tata jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę: tata poznał mamę na chatroomie.
- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a .
- Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.
- Niestety było już za późno, żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a i meldunek "Chcesz na pewno ściągnąć plik?" już na początku skasowaliśmy w opcjach w "Ustawienia".
- Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem .
- Wiec nacisnęliśmy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat "Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy".
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 20:16, 30 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Żona pyta męża:
- Czy widziałeś kiedyś pogięte100 zł?
Mąż na to znudzonym głosem:
- Nie.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł.
Po chwili znowu pyta męża:
- Czy widziałeś pogięte 200 zł?
- Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł.
Następnie pyta:
- A widziałeś pogięte 100 tys. zł?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
- Nie.
- To sobie zobacz, stoi w garażu...
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 20:19, 30 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Dlaczego Bóg nigdy nie dostał doktoratu?
1. Miał tylko jedną większą publikację.
2. Była napisana po hebrajsku, nie po angielsku.
3. Nie miała odnośników.
4. Nie została nawet opublikowana w magazynie naukowym.
5. Są pewne wątpliwości co do tego czy sam ją napisał.
6. To może być prawda, że stworzył świat, ale co zrobił od tamtej pory?
7. Społeczeństwo naukowe miało trudności w odtworzeniu jego doświadczenia.
8. Niezgodnie z prawem wykonywał doświadczenia nie tylko na zwierzętach, ale i na ludziach.
9. Gdy jeden z eksperymentów źle poszedł, usiłował to zatuszować przez utopienie przedmiotu doświadczenia.
10. Rzadko przychodził na zajęcia, a tylko mówił studentom, żeby poczytali książkę.
11. Niektórzy mówią, że kazał swojemu synowi wykładać na lekcjach.
12. Wydalił swoich dwóch pierwszych studentów.
13. Chociaż było tylko dziesięć wymagań, większość ze studentów oblewała na testach.
14. Jego godziny urzędowania były rzadkie i zwykle odbywały się na szczytach gór
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Sebek 08:13, 01 gru 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
baraga1904 napisał(a)
...ja to muszę koleżance polonistce skopiowac....widzę już jej minę...


A ja chyba to na polski zaniosę
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
hanka_andrus 16:05, 03 gru 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Dla tych ,co to się integrują po latach ,,,ku przestrodze....".


Ona, opowiada koleżankom w pracy:
- Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam
mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce
ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna! Drinki,
balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak
fajnie, ze zapomniałam o godzinie... Kiedy wrociłam do domu była 3 nad
ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą
wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się
zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam
sama kukac jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona,
ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi
do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem...! Szybciutko
połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha ! ! !
On, po powrocie z pracy, podczas kolacji, zapytał:
- o której wróciłaś z imprezy?
- o samiutkiej północy, tak jak Ci obiecałam.
On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
- "Oh, jak dobrze, jestem uratowana...." - pomyślała i prawie otarła
pot z czoła.
On po chwili spojrzał na nią serio, mówiąc:
- Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką.
Zbladła ze strachu, ale pyta pokornym głosem:
- Taaaak? A dlaczego, kochanie?
A on na to:
- Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak
to zrobiła - krzyknęła 'O kurwa!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w
korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu.
Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A
potem, powaliła się koło mnie, zakukała ostatni raz, puściła głośnego
bąka i zaczęła chrapać........
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Milka 16:39, 03 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
jej, ale się uśmiałam, Haniu wielkie dzięki za ten tekst!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
hanka_andrus 19:38, 05 gru 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zbliżają się święta ,czasami przygotowują je sami faceci,albo typowe blondynki.
Dla nich jest ten przepis na jabłecznik
-1. Z lodowki wez 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7 , wytrzyj podłogę , nastepnym razem uważaj .

2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia .

3. Wytrzyj podlogę , nastepnym razem bardziej uważaj ! W naczyniu mamy 5 żółtek.

4. Weź mikser , przymocuj do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka .

5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera , ale tym razem wsuń je do oporu .Zacznij ubijać .

6. Umyj twarz , rece i plecy . W naczyniu pozostaly 2 żółtka , a dokladnie tyle potrzeba na szarlotke .

7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami , meble pokryj folią ! Będziemy dodawać mąkę .

8. Nasyp 20 dkg. maki do szklanki , pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki .

9. Sprawdź czy ściany i sufit są szczelnie oklejone , przystąp do miksowania .

10. Weź szybciutki prysznic .

11. Weź 4 jabłka i ostry nóż .

12. Idz do apteki po jodyne , plastry i bandaże .Po powrocie zacznij obierać jabłka . Przemyj jodyną kciuk .

13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając , że potrzebujemy 2 jabłka , wiec nie wolno zjeść więcej niż połowę .Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy .

14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem , pozbieraj z podłogi pozostałe palce .

15. Wymieszaj wszystkie skladniki mikserem , umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz !

16. Przelej ciasto do foremki i wstaw do piekarnika .

17. Po godzinie , jeśli nie widać żadnych zmian , włącz piekarnik .
18. Po przebudzeniu nie dzwon po straż pożarną ! Otwórz tylko okno i piekarnik .

19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona żubrówka i sok jabłkowy .

Powodzenia
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Gabriela 20:36, 05 gru 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Hania, fajne, od razu przypomniał mi się bardzo podobny, stary przepis na ciasto z whisky

Składniki:

1 kostka masła,
2 szklanka cukru,
1 łyżeczka soli
4 jajka
1 szklanka suszonych owoców,
1 szklanka orzechów
sok cytrynowy
proszek do pieczenia
3-4 szklanki dobrej whisky


Sposób przygotowania:

Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra… prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba, by być tego pewnym, nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Operację powtórz. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdź czy łiski jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź łiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest trójonca.
Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta.
I iś spaś.



____________________
Ogród w budowie nieustającej
hanka_andrus 23:53, 11 sty 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408

Leży facet na łożu śmierci. Lekarz powiedział, że nie dotrwa do rana.
Nagle poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek czekoladowych, zrobionych przez żonę. Ostatkiem sił wydobył się z łóżka i czołga się do kuchni. Zapach tych ciasteczek przypominał mu dzieciństwo, on wiedział, że zasmakuje ich po raz ostatni.
Wczołgał się do kuchni i widzi, jak jego żona przygotowuje ciasteczka, o których teraz marzył.
Ostatnimi siłami sięgnął po jedno i w tym momencie żona zdzieliła go ścierką, mówiąc:
- Zostaw k--a, to na stypę!


==================================================================================


Pogrążony w smutku mąż mówi do żony:
- Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies