Wracam, bo przeczytalam, ze chcesz ciac Frosted Curls. Nie rob tego

Raz scielam i bylo po trawie (mialam kilka dorodnych kep i wyczytalam, ze ciac i scielam, nie odrosly, kupowalam nowe), od tamtej pory nie dotykam sie do niej i rosnie pieknie.
Ona niedlugo dojdzie do siebie po zimie. Wiem, ze sa zwolennicy ciecia, ale osobiscie nie widze potrzeby. Ania asc nie tnie, Danusia nie wiem. Wyczesz ja grabiami, ale daruj jej ciecie, plizzzzz

Marzenko i pogoda wywinęła figla, śnieżek jak kaszka, ponuro..ale może potem coś się zmieni, bo coś jednak na ogrodzie chcę zrobic, np ciachne trawy;
my oprysk robimy Decisem, na mszyce i przędziorki.
Idę odgruzować dom, a tobie życzę miłej niedzieli