Ale masz zieleniutko koło domku i rośnie sporo roślinek.
Ja też zaczęłam niedawno ogrodować , będę zaglądać do Ciebie i kibicować.
Pozdrawiam serdecznie

trawka była podlewana i urosła śliczna i zieloniutka

witam majorkaa,może i jest trochę roślin,ale po obejrzeniu Waszych ogrodów widzę,że są to nieprzemyślane nasadzenia i będę musiała prosić o pomoc

Szkoda lata

Widzę, że podobnie jak u mnie dokonuje się przemiana z maminego miszmaszu na ogrodowiskowy szał. Cóż Ci mogę poradzić, trzymaj się za kieszeń , bo jak załapałaś bakcyla, to nie przejedziesz obojętnie koło żadnej szkółki, ogrodniczego itp.

masz rację,to prawie jak choroba

Gosiu ale masz już sporo roślinek a liliowce jakie fajne.

liliowce bardzo lubię, mam kilka gatunków



A kotki czasem wędkują.Bardzo lubię koty więc nie walczę z nimi

margi napisał(a)

trawka była podlewana i urosła śliczna i zieloniutka

super zmiany pozdrawiam i dodaję do obserwowanych

Hanka

Pięknę kępy liliowców. Ja je bardzo lubię ale dopiero jak są właśnie w takich ogromnych kępach jak Twoje